Wiosna i lato to zdecydowanie sezony balerinów. Lekkie, uniwersalne, pasujące do wszystkiego - nic dziwnego, że wracają do łask każdego roku. Ale tym razem Born2be naprawdę się postarało, proponując model, który zbiera same zachwyty.
Model Lililena w Born2be to obecnie prawdziwy hit sprzedażowy. Dostępny w aż siedmiu kolorach (od klasycznej czerni po modny beż), kosztuje obecnie tylko 52,49 zł z kodem "KIC" - to prawdziwa okazja, biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno trzeba było zapłacić prawie 70 złotych.
Co sprawia, że te baleriny są tak wyjątkowe? Przede wszystkim elastyczna cholewka, która - jak zgodnie twierdzą klientki - idealnie dopasowuje się do stopy. Materiał tekstylny jest na tyle miękki, że buty nie obcierają nawet przy pierwszym założeniu. Okrągły nosek dodaje im klasycznego charakteru, a brak zapięcia sprawia, że zakładamy je w sekundę.
Przeglądając opinie, można zauważyć jeden powtarzający się motyw - warto wziąć rozmiar większy. Klientki, które normalnie noszą 40, zamawiają 41 i są zachwycone. To dlatego, że elastyczny materiał lepiej układa się na stopie, gdy ma odrobinę więcej miejsca.
To, co jeszcze przyciąga uwagę, to niezwykła uniwersalność tych balerinów. Pasują dosłownie do wszystkiego - świetnie wyglądają zarówno do jeansów i T-shirtu, jak i do zwiewnej sukienki. Niektóre klientki kupują je nawet w kilku kolorach, bo w tej cenie to naprawdę świetna inwestycja w wiosenną garderobę.
Sprawdź też: Medicine wyprzedaje sukienki. Pasują do każdej figury i na każdą okazję
Komentarze (0)
W Born2be baleriny robią furorę i kosztują grosze. Nie czuć ich na nogach, a wyglądają obłędnie
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!