– Dziś możemy uczynić znaczący krok w stronę zapewnienia śmiertelnie chorym osobom dorosłym w całym kraju większego wyboru – mówił McArthur w czasie debaty nad ustawą. – To odważny krok, tak, ale też będący wyrazem współczucia. Wierzę, że Szkocja jest gotowa na ten krok – dodał.
Jej ostatnią decyzją było zagłodzenie się, by przyspieszyć nieuniknioną śmierć. To było okropne
Elena Whitham, parlamentarzystka, o śmierci swojej matki, u której zdiagnozowano nieuleczalny nowotwór
Projekt poparł lider torysów w szkockim parlamencie Russell Findlay i lider Liberalnych Demokratów Alex Cole-Hamilton, a także współprzewodniczący Partii Zielonych – Patrick Harvie i Lorna Slater.
Inna zwolenniczka ustawy, Elena Whitham, opowiadała parlamentowi o swojej matce, Irene, która zmarła w wieku 58 lat, pięć tygodni po zdiagnozowaniu u niej śmiertelnego nowotworu w 2014 roku. – Jej ostatnią decyzją było zagłodzenie się, by przyspieszyć nieuniknioną śmierć. To było okropne – mówiła Whitham. Jak dodała, nikt nie powinien głodzić się na śmierć, a jej matka zasługiwała na możliwość wyboru innego sposobu pożegnania się ze światem.
TRANSFORMACJA ENERGETYCZNA
Rośnie zapotrzebowanie na gaz.
Przemysł stawia warunki
Czytaj więcej
Szkocja: Jakie argumenty podnoszą przeciwnicy ustawy o eutanazji?
Parlamentarzyści mieli głosować nad ustawą zgodnie ze swoim sumieniem. Partie nie wprowadziły dyscypliny w głosowaniu, a szkocki rząd oficjalnie nie zajął stanowiska w tej sprawie. Sekretarz ds. zdrowia, Neil Gray, który wypowiadał się w imieniu rządu w czasie debaty, wstrzymał się od głosu.
Przeciw ustawie był pierwszy minister (szef rządu) John Swinney, jego zastępczyni Kate Forbes i lider Partii Pracy Anas Sarwar. Parlamentarzystka laburzystów Pam Duncan-Glancy, pierwsza w historii szkocka parlamentarzystka, która porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim, wyraziła obawę, że przepisy umożliwiające eutanazję będą zagrożeniem dla osób niepełnosprawnych. Duncan-Glancy obawia się, że po ich przyjęciu będzie „łatwiej uzyskać pomoc w umieraniu, niż pomoc w przeżyciu”. Z kolei była szefowa rządu Nicola Sturgeon ostrzegała, że definicja śmiertelnej choroby jest w ustawie zbyt szeroka i wyraziła obawę, że ustawa może sprawić, że decyzja o eutanazji będzie wymuszana.