Dolewaj do posiłków. "Czarne złoto" ułatwia trawienie i pomaga obniżyć cholesterol
Choć na pierwszy rzut oka wygląda jak coś banalnego, jego historia i wpływ na zdrowie potrafią zaskoczyć nawet najbardziej sceptycznych. Jest ciemny i od setek lat uchodzi za eliksir z wyższej półki.
Niektóre dodatki kuchenne mają więcej do powiedzenia, niż się wydaje. Zwłaszcza te, które przetrwały wieki i niezmiennie goszczą na naszych stołach. Jednym z nich jest ocet balsamiczny, czyli składnik o wyjątkowym smaku i nieoczywistych właściwościach prozdrowotnych.
Dziś kojarzy się głównie z modną kuchnią i dekoracyjnym sosem do sałatki, ale jego zastosowanie znacznie wykracza poza kulinarne ozdobniki. Ocet balsamiczny ma na tyle ciekawe właściwości, że warto przyjrzeć mu się nieco bliżej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biorę obieraczkę i robię najsmaczniejszą surówkę z młodej kapusty. Pasuje do wszystkiego
Dlaczego ocet balsamiczny to "czarne złoto"?
Ocet balsamiczny powstaje z moszczu winogronowego, czyli soku z wyciśniętych owoców, który gotuje się do momentu zgęstnienia, a następnie dojrzewa w drewnianych beczkach. Brzmi luksusowo? Tak było, bo przez wieki uchodził za produkt elitarny, stosowany nie tylko w kuchni, ale i w domowej medycynie.
Włoskie rody przekazywały go z pokolenia na pokolenie, wierząc w jego oczyszczającą moc. To właśnie z tych powodów zyskał przydomek "czarnego złota". Dziś jest ogólnodostępny, ale jego potencjał zdrowotny wciąż bywa niedoceniany.
Ocet balsamiczny – właściwości, o których niewiele się mówi
Ocet balsamiczny zawiera antyoksydanty, kwasy organiczne i octan. Te składniki wspierają proces trawienia, regulują poziom cukru we krwi, wspomagają metabolizm i mogą wpływać na obniżenie poziomu cholesterolu. Dzięki zawartości witaminy C, wapnia, żelaza i miedzi może działać przeciwzapalnie i ochronnie na układ sercowo-naczyniowy.
Mało kto wie, że z uwagi na działanie oczyszczające, ocet balsamiczny wykorzystywany jest również w kosmetologii. Pomaga zwalczać stany zapalne skóry i ograniczać przetłuszczanie się włosów, a jego obecność w niektórych szamponach nie jest przypadkowa.
Choć zazwyczaj ląduje na sałacie, świetnie sprawdza się także w marynatach jako składnik sosów do mięs i... deserów. To jeden z tych składników, które warto trzymać pod ręką, nie tylko dla smaku, ale i dla zdrowia.
Kiedy ocet balsamiczny może szkodzić?
Jak każdy produkt spożywczy o intensywnym działaniu, również ocet balsamiczny nie jest dla wszystkich. Osoby z nadkwaśnością żołądka, wrzodami lub refluksem powinny ograniczyć jego spożycie, bo kwasowość może nasilać objawy. Nie zaleca się go też osobom przyjmującym leki na nadciśnienie lub cukrzycę bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem.
Ze względu na zawartość naturalnych cukrów, lepiej też unikać nadużywania octu balsamicznego przy diecie niskocukrowej, a zwłaszcza tego w wersji przemysłowej, która często zawiera karmel i konserwanty. Ostrożność powinni zachować również cukrzycy i osoby z insulinoopornością.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.