"Moja 84-letnia mama leżała na podłodze i płakała. A w szpitalu kazali jej czekać"
Zdjęcie: EN 01301425 0005
— Tata czekał sześć godzin w korytarzu. Leżał na wózku, bez przykrycia. W pewnym momencie usłyszałem, jak jedna z pielęgniarek powiedziała do drugiej: "Ten dziadek chyba znowu zasnął. Jak umrze, to choćby nie zauważymy". Byłem przerażony — opowiada pan Tomasz. W polskich szpitalach rośnie grupa pacjentów 80 plus, ale system przez cały czas traktuje ich jak kłopot, a nie ludzi. Wielogodzinne oczekiwanie, brak informacji, brak empatii — to codzienność seniorów na SOR-ach. Dla wielu z nich to pierwsze doświadczenie z pogranicza bezradności i upokorzenia. A dla ich dzieci — trauma i wstyd, iż nie potrafili ich ochronić.