"Sąsiadka nie wytrzymała, gdy zobaczyła karton przed naszymi drzwiami" [LIST]
Zdjęcie: Zostawili drzwi na korytarzu. Ktoś życzliwy w nocy ukradł nam klamkę
Moja przyjaciółka przeżyła osiedlową aferę o tzw. gacie na suszarce. Na miłość boską, jakim palantem trzeba być, żeby robić komuś awanturę o to, iż suszy pranie na balkonie? Mało tego, jak wścibskim trzeba być, żeby przyglądać się czyjejś suszarce z praniem? A jednak — napisała w liście do naszej redakcji pani Helena.