Z czego słynie Sardynia? To włoska wyspa charakteryzująca się piękną pogodą, plażami z białym piaskiem i turkusową wodą. Zachwyca dziką przyrodą i skalistymi wybrzeżami. Każdego roku odpoczywa tutaj wielu turystów, jednak jak się okazuje, nie wszyscy urlopowicze znają lokalne prawo, a co za tym idzie, mogą narazić się na kłopoty.
REKLAMA
Zobacz wideo CPK przyjazne środowisku? Tak, jeżeli wyeliminuje loty krajowe
Pamiątka z Sardynii? Lepiej uważaj, bo zapłacisz ponad 12 tys. zł
Problemem w Sardynii są turyści, którzy wywożą z kraju pamiątki znad morza. I wcale nie chodzi o magnesy i figurki. Jak czytamy na ladige.it, na sardyńskie plaże powróciły muszelki, kamienie i piasek zarekwirowane turystom w porcie Isola Bianca i na lotnisku Olbia Costa Smeralda. W ciągu pięciu lat, od 2020 do 2025 roku, w Olbii skonfiskowano ponad 900 kg plażowych skarbów, które podróżni chcieli zabrać do domu. Takie działanie jest traktowane jako kradzież i zagrożone karą od 500 do choćby 3000 euro grzywny (od 2100 do 12 700 zł).
Sardynia (zdj. ilustracyjne)Poike/istock
Piasek pełni w Sardynii kluczową rolę w utrzymaniu ekosystemu nadmorskiego. Zbieranie go powoduje erozję plaż, niszczy siedliska roślin i zwierząt oraz zmienia naturalny krajobraz wyspy. - W zeszłym roku przejęliśmy blisko półtorej tony skradzionego piasku z Villasimius. Przywieźliśmy wszystko z lotniska Elmas na plażę w dziesięć dni - powiedział w 2024 roku Lino Cozzuto, regionalny kierownik Korpusu Ochrony Środowiska w Villasimius cytowany przez 22-med.com.
Władze edukują dzieci i turystów. "Rozprowadzane są broszury informacyjne"
Władze prowadzą akcje informacyjne skierowane do mieszkańców. W szkołach prowadzone są zajęcia edukacyjne dotyczące ochrony przyrody, podczas których dzieci uczą się, jak zachowywać się nad morzem. Działania są jednak najbardziej zintensyfikowane w kierunku urlopowiczów. - Rozprowadzane są broszury informacyjne, mające na celu podniesienie świadomości turystów na temat zagrożeń i konsekwencji związanych ze zbieraniem piasku i muszelek - wyjaśnił Franco Murru prezes fundacji "Sardegna rubata e depredata" zajmującej się ochroną Sardynii. Co myślisz o tych przepisach? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.