All inclusive w Grecji nagle mocno potaniało. Nietypowa sytuacja w biurach podróży

natemat.pl 7 godzin temu
Już tylko niespełna dwa miesiące dzielą nas od rozpoczęcia wakacji i wyjazdu na wymarzone przez wielu all inclusive. Właśnie w tym momencie w biurach podróży doszło do nietypowej sytuacji. Po nagłym spadku cen m.in. w Grecji za wczasy płacimy mniej niż przed rokiem.


Zainteresowanie wyjazdami z biurami podróży jest bardzo duże. Wielu turystów zdecydowało się na złożenie rezerwacji w trakcie trwania oferty first minute. Ale i ci, którzy czekali aż do końca kwietnia z wybraniem hotelu i kierunku na all inclusive, mogli skorzystać z dobrych ofert.

Wakacje all inclusive w Grecji nagle mocno potaniały


Jak co tydzień cenom wyjazdów na all inclusive z biurami podróży przyjrzał się Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata, a wynik analizy przedstawiła "Rzeczpospolita". Ceny wzięte pod uwagę w badaniu dotyczą wyjazdów z wylotem między 4 a 10 sierpnia.

Na podstawie tych analiz wiemy, iż przed tygodniem bardzo wyraźnie spadły przede wszystkim ceny wakacji all inclusive w Grecji. Średnia cena wczasów z biurem podróży na Krecie spadła o 379 zł, na Kos o 118 zł, a na Rodos o 90 zł. Tym samym średnia cena wyjazdu na all inclusive do Grecji wynosi 5757 zł i jest o 143 zł niższa niż w analogicznym okresie 2024 roku.

Przed tygodniem spadły także ceny all inclusive w Egipcie. Po obniżce o 34 zł za tygodniowy urlop płacimy tam średnio 3760 zł. Spośród pięciu ulubionych kierunków Polaków staniały także wczasy na Wyspach Kanaryjskich. Po spadku o 19 zł średnia wynosi tam 5600 zł.

Ogólnie ceny wyjazdów na all inclusive przed tygodniem spadły o 25 zł. Są jednak kierunki, które bardzo wyraźnie zdrożały. Takim przykładem jest np. włoska Sardynia, gdzie za urlop trzeba było zapłacić 216 zł więcej. Podrożały także Portugalia i hiszpańska Majorka. W tych dwóch przypadkach podwyżki wyniosły kolejno 162 i 36 zł.

Wakacje all inclusive są teraz tańsze niż przed rokiem


Jak podaje Traveldata nietypowa sytuacja czeka nas, kiedy porównamy średnie ceny sprzed tygodnia z tymi, które były dostępne w analogicznym okresie 2024 roku. Choć w poprzednim badaniu średnie ceny były o 112 zł wyższe od tych sprzed roku, teraz są one o 30 zł niższe.

Wyraźnie na cenie rok do roku traci zwłaszcza all inclusive w Maroku, bo różnica wynosi aż 708 zł. 425 zł mniej płacimy za urlop we Włoszech, a dość wyraźna obniżka, bo wynosząca 143 zł dotknęła także wspomnianą już wcześniej Grecję.

Spośród pięciu ulubionych państw Polaków aż cztery są tańsze niż w analogicznym okresie 2024 roku. Oprócz Grecji staniały także Wyspy Kanaryjskie (-32 zł), Egipt (-26 zł) i Turcja (-19 zł). Droższa jest tylko Bułgaria, za którą płacimy 51 zł od osoby więcej.

Idź do oryginalnego materiału