Ariana Grande oficjalnie powróciła do swojego naturalnego odcienia włosów. 32-letnia gwiazda zaprezentowała się fanom jako brunetka po niemal trzech latach noszenia blond fryzury. Na Instagramie opublikowała selfie, które podpisała słowami: „it’s good to see me, isn’t it?”. Cytat nawiązywał do jednej z kwestii wypowiadanych przez jej bohaterkę w filmie Wicked.
Artystka pierwszy raz przefarbowała włosy na blond w październiku 2022 roku, przygotowując się do roli Glindy.
ZOBACZ TAKŻE: Perfumy inspirowane Halloween: te ezoteryczne nuty obudzą w tobie prawdziwą dark lady!
Złote Globy, plan zdjęciowy i nowy odcień – jak ewoluował jej look?
Choć przez długi czas pozostawała wierna jasnym tonom, już wcześniej dawała subtelne sygnały nadchodzącej zmiany. W styczniu 2025 roku, podczas rozdania Złotych Globów, pojawiła się z ciemniejszym kolorem włosów. To właśnie wtedy jej fryzura nawiązywała do stylu Audrey Hepburn.
W kwietniu Ariana udostępniła na Instagramie kulisy pracy nad swoim filmem krótkometrażowym Brighter Days Ahead. Na opublikowanych zdjęciach można było zauważyć włosy w ciepłym, kasztanowym odcieniu, spięte w wysoki koński ogon z przedziałkiem na bok. Był to wyraźny krok w stronę odejścia od „Glinda blonde”.
Kto odpowiada za nowy kolor włosów Ariany?
Za metamorfozę Ariany Grande odpowiada londyński fryzjer i kolorysta Francesco De Chiara, znany w sieci jako „frankhaircolour”. To właśnie on pierwszy raz rozjaśnił włosy artystki w październiku 2022 roku. Aktorka ponownie oznaczyła go w swoim ostatnim poście, a on udostępnił zdjęcie z komentarzem okraszonym emotikonkami z serduszkami: „Here she is...”.
Stylista nie tylko był częścią procesu koloryzacji, ale również pokazał efekt „before and after”, porównującą look gwiazdy jako blondynki i brunetki. „From this to this... a new era has begun” – głosił podpis.
Stylizacja w duchu minimalizmu – Grande zachwyca w nowym wydaniu
Nowa fryzura artystki to miękkie, luźne loki sięgające ramion, z przedziałkiem na bok. Fani natychmiast zareagowali na zmianę. W komentarzach pod postem nie brakowało zachwytów i entuzjastycznych reakcji. Wielu z nich uznało, iż Ariana wygląda „jak dawna ona” i chwalili jej „powrót do korzeni”.
CZYTAJ TEŻ: Jakie perfumy naprawdę noszą światowe gwiazdy — odkryj ich „sekretne” zapachy!
Wszystko dla Glindy – metamorfoza na potrzeby hitowego Wicked
Przypomnijmy, iż metamorfoza Ariany Grande rozpoczęła się z myślą o roli Glindy w filmie Wicked. Choć pierwsza część miała premierę dopiero w listopadzie 2024 roku, artystka rozjaśniła włosy już jesienią 2022, by lepiej wcielić się w swoją postać podczas zdjęć.
W październiku 2023 roku celebrowała choćby swoje „1-year Blondieversary” – czyli rocznicę zostania blondynką – publikując archiwalne zdjęcia z pierwszego rozjaśniania.
Dziś Grande symbolicznie zamyka ten etap, wracając do ciemniejszych tonów – i robi to z ogromnym wyczuciem stylu. Jak podoba Wam się jej naturalna odsłona?
