Kiedy muszę gwałtownie przygotować sycący obiad i nie rujnować przy tym domowego budżetu, wyciągam z szuflady mój przepis na babkę ziemniaczaną. Wystarczy kilogram ziemniaków, garść kiszonej kapusty i słodka marchewka, żeby w niecałą godzinę wyjechało z piekarnika chrupiące, pachnące majerankiem danie. Ten przepis jest w mojej rodzinie od pokoleń.