Brownie z krwią – szwedzki deser

agnieszkawieckowska.com 2 dni temu

Szwedzi kochają wynalazki i uwielbiają być pierwsi we wszystkim. Tym razem zaskoczyli światem kulinarnym – stworzyli brownie z krwią wołową. Choć brzmi to nieco kontrowersyjnie, ten niezwykły deser łączy w sobie ekologię, zdrowie i smak, jakiego nikt się nie spodziewał. Dlaczego Szwedzi stworzyli taki deser? Jak wiadomo, w przeszłości szwedzcy biedni chłopi wykorzystywali w kuchni wszystko, co się dało. Dlatego na stołach często pojawiały się podroby i krew. Z czasem jednak, w miarę jak społeczeństwo szwedzkie się bogaciło, te składniki zaczęły znikać z codziennych posiłków. W Szwecji choćby słynny blodpudding, o którym możecie przeczytać: tutaj możesz przeczytać o blodpudding , odchodzi w zapomnienie. Co interesujące współczesny przemysł spożywczy marnuje ogromne ilości krwi bydlęcej. Tymczasem jest ona bardzo bogata w składniki odżywcze, szczególnie w żelazo. Dlatego właśnie organizacja Axfoundation postanowiła coś z tym zrobić. Jak powstało brownie z krwią wołową? Axfoundation we współpracy z IVL Miljöinstitutet opracowała projekt, który miał ograniczyć marnowanie krwi wołowej. W efekcie powstało brownie z krwią wołową – deser, który nie tylko smakuje doskonale, ale także jest pełen wartości odżywczych. Podczas badań odkryto, iż krew może całkowicie zastąpić jajka kurze, a przy tym wzmacnia smak czekolady. Co więcej, babeczki te są przygotowywane z mąki żytniej pełnoziarnistej, dzięki czemu stanowią zdrowszą alternatywę dla tradycyjnych wypieków. Brownie z krwią zamiast jajek Warto dodać, iż brownie z krwią wołową dostarcza około jednej czwartej dziennego zapotrzebowania na żelazo. To szczególnie dobra wiadomość dla kobiet, które często cierpią na jego niedobory. Ponadto dzięki naturalnym składnikom i niskiej zawartości cukru, deser ten wpisuje się w szwedzki trend zdrowego i zrównoważonego jedzenia. Czy brownie z krwią jest smaczne? Jak smakuje takie brownie z krwią wołową? Przede wszystkim babeczka jest malutka. Bardzo ładnie pachnie i wygląda jak typowa czekoladowa babeczka. Dla mnie krew nie jest problemem i nie działa na mnie odpychająco. Bardziej obawiałam się typowego, przesłodzonego ciastka, jakich jest wiele w sieciówkach. Ugryzłam i…odpłynęłam. Poczułam, jakby czas się cofnął. Zobaczyłam kuchnię moich rodziców i studzący się na parapecie blok czekoladowy. Znowu miałam 8 lat, byłam w podstawówce, był PRL i zero czekolady w sklepach. Nieważne, mama jak wiele innych kobiet w tych czasach potrafiła wyczarować namiastkę tego co bez problemu miały dzieci na Zachodzie, czyli podróbę ciasta czekoladowego. Smak dzieciństwa, który pamiętam do dzisiaj i ten smak odnalazłam w tym brownie z krwią bydlęcą. Szok! Czy to znaczy, iż ta krew faktycznie tak podkręciła smak czekolady? Do tego muszę przyznać, iż babeczka nie była strasznie słodka, było faktycznie czuć czekoladę i smakowała genialnie – ale inaczej niż typowa czekoladowa muffina. Gdzie w Sztokholmie można kupić brownie z krwią? jeżeli masz ochotę sam spróbować brownie z krwią wołową, zajrzyj do Pressbyrån PBX przy wejściu do stacji metra Rådmansgatan w Sztokholmie. To tam właśnie można kupić ten nietypowy, a jednocześnie zdrowy i pyszny szwedzki deser. Źródła: https://alltommat.expressen.se/artiklar/pressbyrans-nya-kaka-bakas-av-riktigt-blod/ https://www.gp.se/livsstil/brownies-med-blod-ska-framja-kvinnors-halsa.4e04dbd9-7cb0-4254-8306-72b656b34bad https://www.mitti.se/nyheter/experimentet-har-saljs-brownie-gjord-pa-blod-fran-kor-6.3.314958.0de95caf1e

Idź do oryginalnego materiału