Były komplementy, była namiętność, był seks. Małgorzata: "Było wszystko, czego brak mi w domu"
Zdjęcie: Letnie romanse Polaków. Dlaczego w wakacje zdradzamy chętniej
Najczęściej z daleka od domu. W towarzystwie alkoholu albo innych używek. Zwykle pod wpływem impulsu. Mariusz opowiada, iż na Mazurach odłącza się od grupy i używa życia. Do żony czuje szacunek, ale mówi, iż łóżkowe potrzeby realizować musi gdzie indziej. Bardzo się pilnuje, aby nic się nie wydało, to byłby koniec małżeństwa.