Czasami warto oddać to, co inni próbują siłą wyrwać. Niech się podzielą

przytulnosc.pl 1 tydzień temu

Pewna kobieta zastosowała bardzo sprytną metodę w pracy, której pozazdrościłby sam Machiavelli. Choć sama nie zamierzała ani intrygować, ani mścić się.

Była osobą dobrą, ustępliwą, nielubiącą konfliktów – i właśnie dlatego padła ofiarą mobbingu. Prześladowano ją, pisano na nią donosy, rozsiewano plotki, ostentacyjnie ignorowano jej polecenia… Prześladować można nie tylko podwładnych – jeżeli w zespole zbierze się grupa nieżyczliwych osób, mogą zniszczyć choćby kierownika.

W tej historii szczególnie aktywne były dwie potężne panie, przypominające Scyllę i Charybdę z „Odysei”. Dojrzałe, wpływowe, absolutnie nie szanowały swojej przełożonej i zrobiłyby wszystko, by zająć jej miejsce. gwałtownie podporządkowały sobie resztę zespołu – donosy i skargi sypały się jak z rękawa.

Wkrótce kobieta otrzymała ofertę pracy w innej organizacji – z lepszym wynagrodzeniem i normalną atmosferą. Długo się nie wahała: zdrowie było ważniejsze, a jej narzeczony również nie chciał, by żyła w ciągłym stresie. Złożyła więc wypowiedzenie.

Dwie rywalki były w siódmym niebie! Świeciły euforią i triumfem. Jednak główny dyrektor był rozczarowany odejściem wartościowego pracownika i poprosił:
— Pani Eleno, proszę wyznaczyć swoją następczynię i jej zastępczynię. Liczę na panią.

Z dobroci serca Elena postanowiła pożegnać się w wielkim stylu – i dać ostatnią „naukę” swoim prześladowczyniom.

Wezwała obie panie do siebie i powiedziała:
— Drogie koleżanki, obie jesteście bardzo energiczne i kompetentne. Dyrekcja poprosiła mnie o wyznaczenie nowej kierowniczki i jej zastępczyni. Wybrałam was obie. Która zostanie kierowniczką, a która zastępczynią – ustalcie między sobą. Tak będzie sprawiedliwie. Wszystkiego dobrego!

I wyszła.

Już godzinę później Scylla wysłała donos na Charybdę do centrali. W tym samym czasie Charybda dzwoniła do dyrektora naczelnego, by opowiedzieć o nadużyciach Scylli.
Rozpętała się wojna. Doszło choćby do rękoczynów w pracy. Ostatecznie obie panie zostały zwolnione.

Morał? jeżeli ktoś z furią próbuje wam coś wyrwać – oddajcie to. Czasami warto. jeżeli jest dwóch złodziei, a jedna czapka – niech się o nią biją. Wy odejdźcie spokojnie. Bo od tej czapki nic nie zostanie. A może i od złodziei także.

Nie warto zawsze walczyć. Czasem mądrze jest zostawić “zdobycz” tym, którzy tak o nią zabiegają. Ona i tak nie przyniesie im szczęścia…

Idź do oryginalnego materiału