Czego nie ubierać na lotnisko? Stewardesa wskazała największy błąd. "Zostaniesz przeszukana"

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Praktycznie każdego podróżnika męczy długa i dokładna kontrola na lotnisku, choć jest potrzebna. Czekanie w kolejkach do przeszukania nie jest przyjemne i zajmuje wiele czasu. Możesz jednak przyspieszyć ten proces.
Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku polega na sprawdzeniu pasażerów oraz ich bagażu podręcznego. Pracownicy lotniska sprawdzają, czy nie przewozisz niebezpiecznych substancji i produktów, np. broni, ostrych narzędzi, pojemników z gazem czy petard. Po odprawie biletowo-bagażowej należy udać się do punktu kontroli bezpieczeństwa, gdzie służby ochrony sprawdzają twój strój i prześwietlają bagaż. Czy jest sposób, by usprawnić ten proces? Stewardesa wskazała najczęściej popełniane błędy.


REKLAMA


Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]


Czego nie ubierać na lotnisko? Te ciuchy lepiej zostawić w domu
Podczas kontroli wkładamy do specjalnych pojemników paski, telefony, urządzenia elektroniczne, sprzęt fotograficzny oraz odpowiednio zapakowane płyny i kosmetyki. Podróżują na specjalnej taśmie, gdzie są sprawdzane przez pracowników lotniska. W tym czasie my przechodzimy przez bramkę bezpieczeństwa. jeżeli zależy ci na szybkiej i bezproblemowej kontroli, warto pamiętać o kilku rzeczach.


Była specjalistka ds. bezpieczeństwa transportu Jasmain Washington uważa, iż strój jest bardzo istotny i to od niego zależy, czy kontrola przebiegnie w spokojnej atmosferze. - Nie noś luźnych, bardzo obcisłych, odblaskowych albo błyszczących ubrań. Tego rodzaju ciuchy zaalarmują maszynę i zostaniesz przeszukana - powiedziała w rozmowie z portalem huffpost.com. Tym samym kontrola zajmie ci więcej czasu i spowoduje opóźnienie w kolejce.


kontrola na lotnisku/bagaż Chalabala / Getty Images/iStockphoto


Jak się ubrać do samolotu? Te dwa rodzaje butów są najgorsze
Według Jasmain najlepsze buty na lotnisko to tenisówki. Zgodziła się z tym amerykańska stewardesa Andrea Fischbach, która dodatkowo wskazała trzy rzeczy, których lepiej nie zakładać do samolotu. Są to klapki japonki, sandały i wysokie obcasy. - Gdy będzie ewakuacja, będziesz musiała zdjąć szpilki. Uważaj też na noszenie sandałów do toalety. Sandały powodują, iż obecny na podłodze płyn rozpryskuje się na twoich stopach - poinformowała w rozmowie z au.news.yahoo.com. Wiele osób decyduje się zdjąć obuwie w samolocie i podróżować na boso. Fischbach przyznała, iż to również nie jest dobre rozwiązanie. Chodzi głównie o twoje bezpieczeństwo. - Wyobraźcie sobie, iż niszczycie swoje bose stopy, biegnąc alejką pokrytą potłuczonym szkłem, ogniem i odłamkami metalu - wyjaśniła.
Idź do oryginalnego materiału