DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 72 (z książki - 2014 r.)

michalwronski45.blogspot.com 2 tygodni temu

IMIENINY

Kosmosek dowiedział się gdzieś, iż Absorudzik ma imieniny. Kupił za wszystkie pieniądze, jakie miał w śwince, kilka pierników w czekoladzie i pobiegł szukać przyjaciela. Natknął się na niego dopiero po godzinie w parku, nad stawem z łabędziami.

- O, wszystkiego najlepszego, Absorudziku! - wykrzyknął na jego widok.

- A z jakiej okazji? - spytał zdziwiony Absorudzik.

- Jak to, z jakiej? Obchodzisz przecież imieniny…

- Nie miewam w ogóle imienin. Mojego imienia nie ma w kalendarzu - powiedział smutno Absorudzik.

- Mojego też nie ma - westchnął Kosmosek, wyjmując torebkę z piernikami.

Zjedli po jednym. Resztą poczęstowali łabędzie, które też prawdopodobnie nie obchodziły swoich imienin...


Idź do oryginalnego materiału