Są takie przepisy, które ratują ci tyłek, kiedy lodówka świeci pustkami, a głód nie ma litości. Te pankejki robię, gdy brakuje mąki i mleka. Wystarczą trzy składniki, patelnia i gotowe. Nie są ciężkie jak racuchy, a do tego świetnie wpisują się w diety niskowęglowodanowe. Tanie, szybkie, puszyste, czyli dokładnie takie, jakie powinny być domowe śniadania.