Pamiętam swoją Pierwszą Komunię Świętą. Przyjęcie w całości przygotowywała moja mama. Piekła ciasta oraz oczywiście tort. Nie jestem w stanie dokładnie go odtworzyć, ale wiem, iż opierał się na biszkopcie. Dzisiaj chcę się więc podzielić przepisem na taki właśnie wypiek. Wówczas chałwa nie była tak łatwo dostępna jak dzisiaj, a więc zrobienie masy chałwowej nie należało do prostych. Niemniej moja mama poradziła sobie i bez tego składnika. Podpowiem Wam, iż takim komunijnym tortem, jaki dziś proponuję, nie pogardzą też dorośli. Nie musi on więc być przypisany wyłącznie do przyjęcia komunijnego. Sprawdzi się także na inne okazje, jak chociażby imieniny czy jubileusze.
- Strona główna
- Kuchnia
- Ewa Wachowicz: Tort czekoladowo-chałwowy
Powiązane
Babcine kule ziemniaczane – tani i pyszny przepis babci
1 godzina temu
Rabatowa wiosna z Projekt Dietą
1 godzina temu
Polecane
Diabetyk w miejscu pracy – na co zwracać uwagę?
2 godzin temu