Frankowicze wygrywają z bankami w legnickim sądzie

Frankowicze, którzy zdecydowali się iść do sądu, uwalniają się od umów zawartych z bankami i odzyskują spore pieniądze. Często już na pierwszej rozprawie. Dotyczy to również osób, które wzięły kredyt indeksowany kursem euro. Nie ma tygodnia, by przed Sądem Okręgowym w Legnicy nie zapadł wyrok korzystny dla kredytobiorców. Oto najświeższe przykłady. 10 lipca Sąd Okręgowy w Legnicy oddalił apelację Banku Millenium od korzystnego dla kredytobiorcy wyroku Sądu Rejonowego w Lubinie i potwierdził nieważność zawartej w 2006 roku umowy na kredyt indeksowany kursem franka szwajcarskiego (sygnatura sprawy: I C 746/24). Tak umowa, jak regulamin banku zawierały zapisy abuzywne (naruszające zasady współżycia społecznego). Całe postępowanie (pierwsza i druga instancja) zajęło łącznie około roku. Według wyliczeń kancelarii adwokackiej Pręda, która reprezentowała kredytobiorcę przed sądem, korzyść klienta to kwota ok. 111 370 zł.

25 czerwca 2025 r. przed Sądem Okręgowym w Legnicy już po jednej rozprawie zapadł wyrok uznający, iż nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich, zawartej w listopadzie 2006 r. z Getin Bankiem S.A (sygnatura sprawy: I C 230/25). Postępowanie dowodowe ograniczyło się do przesłuchania kredyto