Fryzura jako osobisty manifest

viva.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Materiały prasowe


Na zaproszenie PENG Partners odbyło się wyjątkowe spotkanie z Samem McKnightem, jednym z najbardziej cenionych stylistów fryzur na świecie, którego twórczość od dekad kształtuje estetykę w modzie i urodzie. Legenda światowego fryzjerstwa, twórca marki Hair by Sam McKnight tworzył ikoniczne fryzury m.in. takich gwiazd jak Kate Moss, Naomi Campbell czy Lady Diana.

W panelu dyskusyjnym Samowi McKnightowi towarzyszyli wybitni polscy kreatorzy: projektant mody Dawid Woliński oraz fotografka i ikona stylu Lidia Popiel. Spotkanie było nie tylko hołdem dla włosów jako symbolu piękna, siły i tożsamości, ale też głęboką refleksją nad ich miejscem w kulturze, modzie i osobistych narracjach.

Włosy, symbolem zmiany, odwagi i wolności.

Panel otworzyło pytanie o najbardziej hipnotyzujące wspomnienie z włosami, które zapadło w pamięci prelegentów i wpłynęło na ich twórcze wybory. Sam McKnight wspominał moment, w którym jako młody chłopak zafascynował się zdjęciem Twiggy z lat 60. i to właśnie wtedy poczuł, iż fryzura może być manifestem. Dla Dawida Wolińskiego było to spotkanie z pracami legendarnego fotografa Helmuta Newtona, gdzie włosy były równie ważnym bohaterem kadru, co moda. Lidia Popiel podkreśliła natomiast siłę intymnego doświadczenia: momentu, w którym po raz pierwszy obcięła długie włosy – jako symbol zmiany, odwagi i wolności.

Jak postrzeganie włosów zmieniało się na przestrzeni lat?

"Dziś fryzura mówi o nas więcej niż kiedykolwiek wcześniej", podkreślił McKnight, wskazując na boom w social mediach jako przestrzeni, gdzie stylizacja włosów stała się szyfrem tożsamości. "To, jak układamy włosy, to komunikat: kim jesteśmy, skąd jesteśmy, kim chcemy być." Nie zabrakło tematów kontrowersyjnych – od pixie cut Mii Farrow po buntownicze cięcia lat 90. i odważne kolory w estetyce punk. "Największe fermenty we fryzurach zawsze szły w parze z rewolucją społeczną" – zauważyła Popiel.

Czy dziś trendy tworzy stylista, redaktor czy algorytm?

Goście byli zgodni: mimo digitalizacji świata, kluczowa pozostaje ludzka intuicja i emocje. McKnight zauważył, iż dziś stylista musi zderzyć się z viralowością – bo to, co staje się trendem, często jest nieprzewidywalne.

W kontekście powrotów do estetyki minionych dekad, rozmówcy zgodnie uznali lata 70. i 90. za najbardziej wpływowe. "Vintage wraca – ale tylko wtedy, gdy niesie ze sobą coś nowego", dodał Woliński.

Ikony, które nie przemijają i wciąż inspirują to dla Sama McKnighta Lady Diana i Kate Moss – kobiety, które z fryzury uczyniły osobisty manifest. Lidia Popiel wskazała na Audrey Hepburn, której klasyczna elegancja nie traci świeżości.

Czy zmiana fryzury może zmienić życie?

Tak. "Obcięcie włosów często idzie w parze z odcięciem przeszłości" – powiedziała Lidia Popiel. Dla Dawida Wolińskiego każda kooperacja ze stylistami na jego pokazach mody była takim przełomem. Momentem, kiedy wizja zyskiwała formę i nabierała życia.

Zorganizowane przez PENG Partners wydarzenie było nie tylko rozmową o fryzurach – ale przede wszystkim rozmową o tożsamości, odwadze i twórczej wolności. W świecie, który zmienia się szybciej niż kiedykolwiek, warto zatrzymać się przy tym, co naprawdę nas definiuje – choćby jeżeli to "tylko" lub „aż” włosy.

  • Zdjęcia z prywatnej kolekcji Sama McKnighta.
  • Zdjęcia także ze spotkania od PENG Partners.

@peng_partners
@hairbysammcknight_poland

Idź do oryginalnego materiału