„Globalny kryzys płodności” – Polska daleko przed peletonem.

dakowski.pl 9 godzin temu

„Globalny kryzys płodności” czyli nie tylko Polska

Autor: AlterCabrio , 4 maja 2025

Większość krajów, w których obserwuje się spadek dzietności, jest lepiej rozwinięta. Przyczyną tego trendu jest lepszy dostęp do środków antykoncepcyjnych oraz większa liczba kobiet zdobywających wykształcenie i podejmujących pracę.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

„Globalny kryzys płodności: czy światu zaczyna brakować dzieci?”

Oczekuje się, iż populacja świata zacznie spadać pod koniec stulecia

[No proszę, a w Polsce to już trwa od “dobrych” paru lat !! md]

Ten post został pierwotnie opublikowany w serwisie Zero Hedge.

Korea Południowa, obok Hongkongu, Makau i Portoryko, jest jednym z niewielu miejsc na świecie, w których wskaźnik dzietności wynosi poniżej 1, jak pokazują dane Banku Światowego.

W Japonii, innym azjatyckim kraju, który walczy z niskim wskaźnikiem urodzeń, średnia liczba urodzeń na kobietę w 2023r. pozostała na poziomie 1,2. To plasuje ten kraj wśród ponad 90 na świecie, w których populacja nie rośnie niezależnie od imigracji. W tej grupie znajduje się również wiele państw z Europy, obu Ameryk i Azji Południowo-Wschodniej.

Większość krajów, w których obserwuje się spadek dzietności, jest lepiej rozwinięta. Przyczyną tego trendu jest lepszy dostęp do środków antykoncepcyjnych oraz większa liczba kobiet zdobywających wykształcenie i podejmujących pracę.

Jak pokazuje Katharina Buchholz ze Statista na poniższym wykresie, sytuacja wygląda inaczej w krajach rozwijających się, gdzie wyższe wskaźniki płodności napędzają stały wzrost populacji na świecie.

Infografika: Stan globalnej płodności. Więcej infografik znajdziesz na stronach Statista

=====================================

W 2023r. współczynnik dzietności w Somalii, Czadzie, Nigrze i Demokratycznej Republice Konga wyniósł 6,1, co jest najwyższą wartością na świecie. Na kolejnych miejscach znalazły się Republika Środkowoafrykańska i Mali.

W tym roku 29 z 31 państw świata, w których kobiety miały średnio czworo lub więcej dzieci, znajdowało się w Afryce.

W 1963 roku kobiety miały średnio 5,3 dziecka w ciągu swojego życia, a do 2023 roku liczba ta zmniejszyła się ponad dwukrotnie, do 2,2.

W tym samym okresie liczba ludności na świecie wzrosła o około 150 procent, z 3,2 miliarda do 8,1 miliarda.

Fakt, iż populacja stale rośnie, pomimo spadku globalnego wskaźnika dzietności, wiąże się z dłuższą oczekiwaną długością życia i niższą śmiertelnością dzieci.

ONZ prognozuje, iż w połowie stulecia globalny wskaźnik dzietności osiągnie minimalny poziom zastępowalności pokoleń wynoszący 2,1, natomiast pod koniec stulecia liczba ludności na świecie zacznie prawdopodobnie spadać.

__________________

Idź do oryginalnego materiału