Wodny Park Tychy to jeden z największych aquaparków na Śląsku. Przyciąga tłumy, ale czy każdy z jego użytkowników zdaje sobie sprawę z zapisów regulaminu? Jedna z internautek wczytała się w dokument. - Nigdy z czymś takim się nie spotkałam - skwitowała w rozmowie z Wyborcza.pl. Chodzi o zapis dotyczący tego, czego na terenie basenów robić nie wolno i kto nie może z obiektu korzystać.
REKLAMA
Zobacz wideo Natalia Kaczmarek gwałtownie biega i otwarcie mówi o okresie w sporcie
Wodny Park Tychy z zakazem dla kobiet w trakcie menstruacji. "W jaki sposób to sprawdzają?"
W punkcie drugim wyliczone są m.in.: osoby będące w stanie nietrzeźwym, z dysfunkcjami układu krążenia, oddechowego, kostnego, neurologicznego, z przeciwwskazaniami zdrowotnymi, ze stanami zapalnymi skóry i otwartymi ranami.
Dodano też, iż korzystania zabrania się kobietom w trakcie menstruacji
- czytamy na Wyborcza.pl. - Trudno w to uwierzyć, ale zastanawia mnie bardziej, jak w parku to sprawdzają? No tutaj raczej nie są w stanie - podsumowała w rozmowie z Michaliną Bednarek jedna z regularnych użytkowniczek aquaparku.
Sprawa odbiła się szerokim echem nie tylko w mediach, ale także w sieci, gdzie nie brakuje głosów oburzenia. Na Instagramie skomentowała to również Martyna Kaczmarek. - Czy żyjemy w średniowieczu, czy w 2025 roku? Ciekawe, czy na bramkach do wejścia jest jakiś wykrywacz tamponów - skwitowała w nagraniu.
Trochę słabo sprawdzają, bo byłam jakiś czas temu (z tamponem) i mnie nie złapali. Halo, ochrona?
Skandal. Są kubeczki, dyski, nic nie przecieka. Dramat. A czy pływaczka ma rezygnować z zawodów, bo ma okres? No chyba nie
- czytamy w komentarzach.
Zakaz wstępu dla kobiet w trakcie okresu. Wodny Park Tychy zmienił regulamin?
W rozmowie z Wyborcza.pl sytuację skomentowała Agata Jakóbiec, specjalistka ds. promocji Wodny Park Tychy. Podkreśliła, iż ograniczenie to wynika z ryzyka zanieczyszczenia biologicznego. - Nie odnosimy się do cech osobistych takich jak płeć - zwróciła uwagę. - Jednocześnie pragniemy zapewnić, iż sens tego postanowienia należy odczytywać w ten sposób, iż kobiety w okresie menstruacji mogą korzystać z obiektu wyłącznie przy zastosowaniu środków higienicznych eliminujących ryzyko zanieczyszczenia wody - dodała.
W regulaminie dostępnym na stronie Wodnego Parku Tychy (na dzień 15 maja) rzeczywiście znajduje się zapis dotyczący korzystania z basenów w czasie menstruacji. Jest już dopisek o środkach higienicznych.
[Zabrania się - red.] korzystania ze strefy basenowej w czasie menstruacji bez zastosowania odpowiednich środków higienicznych.
Zaktualizowany regulamin opatrzony jest jednak datą 15.04.2025 r. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze śląskim aquaparkiem. - Zapis w regulaminie został uszczegółowiony, ponieważ jego wcześniejsze brzmienie budziło wątpliwości interpretacyjne. Zależy nam na jasnej i zrozumiałej komunikacji zasad obowiązujących w naszym obiekcie - wyjaśniła Agata Jakóbiec.
Czy uważasz, iż takie zakazy mają sens? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
