Intymność po "60"? "Ja zawsze pod nim na tych plecach, czekając, aż skończy. Powiedziałam: dość"

kobieta.onet.pl 13 godzin temu
Joanna ma 65 lat i udane życie seksualne, odkąd poznała Marka, 67-latka. — adekwatnie od początku bardzo pociągaliśmy się fizycznie. On jest wysportowany, uprawia jogę, biega. I to świetnie wpływa na jego kondycję w łóżku. A poza tym jest bardzo uważnym partnerem. Intymność dla niego nie zaczyna się od ściągania z siebie ciuchów, tylko dużo wcześniej.
Idź do oryginalnego materiału