Jak tłumić prawdę: 25 zasad dezinformacji i 8 cech dezinformatora – Michael Sweeney
Bazując na Trzynastu Technikach Tłumienia Prawdy autorstwa Davida Martina, poniższe wskazówki i zasady mogą być użyteczne dla nowicjuszy w świecie zmagań z półprawdami, kłamstwami i ukrywaniem prawdy, zwłaszcza gdy poważne przestępstwa są analizowane na publicznych forach.
Obejmuje to niestety codzienne tzw. media informacyjne, jednego z najgorszych przestępców, jeżeli chodzi o bycie źródłem dezinformacji. Tam, gdzie przestępstwo wiąże się ze spiskiem lub spiskiem mającym na celu ukrycie przestępstwa, niezmiennie będzie prowadzona kampania dezinformacyjna przeciwko tym, którzy chcą odkryć i ujawnić prawdę i/lub spisek. Istnieją określone taktyki, które dezinformacyjni artyści zwykle stosują, jak ujawniono tutaj. Do tego materiału dołączono również siedem wspólnych cech dezinformacyjnego artysty, które mogą również okazać się przydatne w identyfikacji graczy i ich motywów.
Im bardziej dana jednostka pasuje do tych cech i jest winna stosowania tych zasad, tym bardziej prawdopodobne jest, iż jest profesjonalnym artystą dezinformacyjnym z motywem. Ludzie mogą być kupowani, zastraszani lub szantażowani w celu dostarczenia dezinformacji, więc choćby „dobrzy ludzie” mogą być podejrzani w wielu przypadkach.
Racjonalna osoba, uczestnicząca w debacie z zamiarem poznania prawdy, będzie oceniać łańcuch dowodów i dojść do wniosku, iż albo ogniwa są solidne i przekonujące, albo iż jedno lub więcej ogniw jest słabych i wymaga dalszego rozwinięcia, zanim będzie można dojść do konkluzji, albo iż jedno lub więcej ogniw może zostać zerwanych, co zwykle unieważnia (choć niekoniecznie, jeżeli istnieją lub mogą zostać znalezione równoległe ogniwa albo jeżeli dane ogniwo miało jedynie charakter pomocniczy, a nie kluczowy) argumentację. Gra polega na podnoszeniu kwestii, które albo wzmacniają, albo osłabiają (najlepiej aż do punktu zerwania) te ogniwa. Zadaniem dezinformacyjnego artysty jest zakłócenie tych ocen… przynajmniej do tego stopnia, by ludzie zaczęli myśleć, iż ogniwa są słabe lub zerwane, choć w rzeczywistości tak nie jest… lub zaproponowanie alternatywnych rozwiązań, które odciągają od prawdy. Często, poprzez samo utrudnianie i spowalnianie procesu dzięki taktyk dezinformacyjnych, osiąga się pewien poziom zwycięstwa, ponieważ wraz z upływem czasu wzrasta apatia i retoryka.
Wydaje się być prawdą w niemal każdym przypadku, iż jeżeli nie można przerwać łańcucha dowodów dla danego rozwiązania, to prawda zwycięża. jeżeli łańcuch zostaje zerwany, trzeba albo stworzyć nowe ogniwo, albo opracować cały nowy łańcuch, albo rozwiązanie jest nieważne i należy znaleźć nowe — ale prawda i tak zwycięża. Nie ma wstydu w byciu twórcą lub zwolennikiem nieudanego rozwiązania, łańcucha lub ogniwa, jeżeli działano uczciwie w poszukiwaniu prawdy. To jest racjonalne podejście. Choć zrozumiałe jest, iż osoba może się emocjonalnie zaangażować po jednej ze stron danego sporu, w rzeczywistości nie ma znaczenia, kto wygra, dopóki wygrywa prawda. Jednak dezinformacyjny artysta będzie dążył do wzbudzenia emocji i potępienia każdej porażki (rzeczywistej lub fałszywie przypisanej), a także poprzez zastraszanie będzie starał się uniemożliwić samą dyskusję.
To właśnie dezinformacyjny artysta oraz ci, którzy mogą nimi sterować (ci, którzy mieliby powody do cierpienia, gdyby przestępstwo zostało rozwiązane), MUSZĄ starać się zapobiec racjonalnemu i pełnemu badaniu każdego łańcucha dowodów, który mógłby ich obciążyć. Ponieważ fakty i prawda rzadko upadają same z siebie, muszą zostać pokonane dzięki kłamstw i oszustwa. Ci, którzy są profesjonalistami w sztuce kłamstw i oszustwa, tacy jak środowiska wywiadowcze oraz zawodowi przestępcy (często te same osoby lub przynajmniej współpracujące ze sobą), mają tendencję do stosowania stosunkowo dobrze zdefiniowanych i możliwych do zaobserwowania narzędzi w tym procesie. Jednak opinia publiczna nie jest dobrze przygotowana do obrony przed takimi broniami i często łatwo daje się zwieść tym sprawdzonym w czasie taktykom. Co znamienne, choćby media i organy ścigania NIE ZOSTAŁY PRZESZKOLONE, by radzić sobie z tymi problemami. W większości przypadków tylko sami gracze rozumieją zasady gry.
Dla takich dezinformatorów głównym celem jest unikanie dyskusji o ogniwach w łańcuchu dowodów, których nie da się obalić prawdą, a we wszystkich innych przypadkach — stosowanie sprytnych oszustw lub kłamstw, aby wybrane ogniwa wydawały się słabsze niż są w rzeczywistości, tworzenie iluzji zerwania łańcucha lub, co jeszcze lepsze, odwracanie uwagi osób rozważających dany łańcuch w różnorodne sposoby, w tym poprzez podważanie wiarygodności prezentującego. Należy zrozumieć, iż fakt to fakt, niezależnie od źródła. Tak samo prawda to prawda, niezależnie od źródła. Dlatego przestępcy mogą zeznawać przeciwko innym przestępcom. Tam, gdzie rzeczywiście istnieje motyw do kłamstwa, tylko rzeczywisty dowód na to, iż dane zeznanie jest kłamstwem, całkowicie je unieważnia. Gdyby świadectwo znanego „kłamcy” nie miało żadnych wspierających faktów, jego wartość mogłaby być rzeczywiście wątpliwa, ale jeżeli świadectwo (argument) opiera się na możliwych do zweryfikowania lub w inny sposób wykazywalnych faktach, nie ma znaczenia, kto je przedstawia, jakie są jego motywy, czy kłamał w przeszłości, czy choćby jest zmotywowany do kłamstwa w danej sytuacji — fakty lub ogniwa powinny bronić się same i należy oceniać je na podstawie ich własnej wartości, a rola osoby je prezentującej pozostaje jedynie wspierająca.
Co więcej, szczególnie w odniesieniu do forów publicznych, takich jak listy do redakcji gazet czy grupy dyskusyjne i serwisy informacyjne w Internecie, typ dezinformatora pełni bardzo istotną rolę. Na tych forach i/lub miejscach głównymi tematami dyskusji są zazwyczaj podejmowane próby osób, aby sprawić, by inne osoby zainteresowały się ich własnym stanowiskiem, pomysłem lub rozwiązaniem — zwykle u ludzi będących w początkowej fazie zapoznawania się z tematem. Ludzie często wykorzystują takie media jako pudła rezonansowe oraz w nadziei na wzajemne zasiewanie pomysłów w celu ich lepszego ukształtowania. Gdy takie idee są krytyczne wobec rządu lub potężnych, uprzywilejowanych grup (zwłaszcza jeżeli tematem jest ich przestępczość), dezinformacyjny artysta otrzymuje jeszcze jedną rolę — rolę zduszenia inicjatywy w zarodku. Starają się także przedstawiać koncept, prezentera i wszystkich zwolenników jako mniej wiarygodnych na wypadek, gdyby ich wczesne sukcesy doprowadziły do konfrontacji na bardziej publicznych forach. Często można zauważyć działających tu dezinformatorów poprzez charakterystyczne stosowanie „wyższych standardów” dyskusji, niż jest to faktycznie wymagane. Będą żądać od osób przedstawiających argumenty lub koncepcje, aby poparły wszystko z takim poziomem fachowości, jak profesor, badacz lub dziennikarz śledczy. Wszystko, co odbiega od tych standardów, ich zdaniem czyni dyskusję bezwartościową i niegodną uwagi, a każdego, kto się nie zgadza, określają otwarcie jako głupca — często dokładnie w takich słowach.
Dlatego czytając takie dyskusje, szczególnie w internetowych grupach dyskusyjnych, zdecyduj sam, kiedy stosowane są racjonalne argumenty, a kiedy mamy do czynienia z dezinformacją, operacjami psychologicznymi (PsyOps) lub podstępami. Wskazuj i pietnuj winnych tego rodzaju działań bez wahania. Zarówno ci, którzy świadomie próbują cię wprowadzić w błąd, jak i ci, którzy są po prostu nierozważnymi lub źle poinformowanymi myślicielami, zwykle wycofują się, gdy zostają ujawnieni — lub, mówiąc inaczej, albo przedstawiają argumenty, albo milkną (co w obu przypadkach jest rezultatem do przyjęcia, ponieważ prawda jest celem). Oto dwadzieścia pięć metod i siedem cech, z których niektóre nie mają bezpośredniego zastosowania w grupach dyskusyjnych. Każda zawiera prosty przykład w formie rzeczywistych (czasem uproszczonych dla jasności) komentarzy z grup dyskusyjnych na temat powszechnie znanych wydarzeń historycznych oraz odpowiednią ripostę. [przykłady i odpowiedzi – http://www.proparanoid.com/truth.html]
Oskarżenia nie powinny być nadużywane — należy je zachować dla recydywistów oraz tych, którzy stosują wiele taktyk. Podczas udzielania odpowiedzi powinno się unikać wpadania w pułapki emocjonalne lub informacyjne dygresje, chyba iż istnieje obawa, iż niektórzy obserwatorzy łatwo dadzą się zwieść podstępnym sztuczkom. Warto rozważyć cytowanie całej zasady zamiast tylko jej podawania, ponieważ inni mogą nie znać odniesienia. Oferuj udostępnienie pełnego zestawu zasad na życzenie (zobacz oświadczenie o zgodzie na końcu):
Dwadzieścia pięć zasad dezinformacji
Uwaga: Pierwsza zasada oraz ostatnich pięć (lub sześć, w zależności od sytuacji) zasad zwykle nie leży bezpośrednio w zasięgu możliwości tradycyjnego dezinformacyjnego artysty. Zasady te są zwykle stosowane bezpośrednio przez osoby na poziomie kierownictwa, kluczowych graczy lub planistów w ramach przestępczego spisku lub zmowy w celu zatuszowania.
1. Nie słyszeć zła, nie widzieć zła, nie mówić o złu. Bez względu na to, co wiesz, nie rozmawiaj o tym – szczególnie jeżeli jesteś osobą publiczną, prezenterem wiadomości itp. jeżeli coś nie zostało zgłoszone, to się nie wydarzyło, i nigdy nie będziesz musiał mierzyć się z tym problemem.
2. Stań się niedowierzający i oburzony. Unikaj dyskusji o kluczowych kwestiach, zamiast tego skupiając się na sprawach pobocznych, które można wykorzystać do pokazania, iż temat jest krytyczny wobec jakiejś świętej grupy lub tematu. Znane także jako manewr „Jak śmiesz!”.
3. Twórz plotkarzy. Unikaj omawiania kwestii, opisując wszystkie zarzuty, niezależnie od miejsca czy dowodów, jako zwykłe plotki i dzikie oskarżenia. Inne pejoratywne określenia, które wykluczają prawdę, również mogą działać. Metoda ta działa szczególnie dobrze przy milczącej prasie [głównego nurtu], ponieważ jedynym sposobem, w jaki społeczeństwo może poznać fakty, jest poprzez takie „dyskusyjne plotki”. jeżeli możesz powiązać materiał z Internetem, użyj tego faktu, aby uznać go za „pojebaną plotkę” pochodzącą od „grupy dzieciaków [wariatów] z Internetu”, co nie może mieć podstaw w faktach.
4. Użyj chochoła. Znajdź lub stwórz pozorny element argumentu przeciwnika, który możesz łatwo obalić, aby wyglądać dobrze, a przeciwnik – źle. Możesz wymyślić kwestię, którą możesz bezpiecznie zasugerować, interpretując wypowiedzi przeciwnika lub sytuację, lub wybrać najsłabszy aspekt najsłabszych zarzutów. Wzmocnij ich znaczenie i zniszcz je w sposób, który wydaje się obalać wszystkie zarzuty, prawdziwe i sfabrykowane, jednocześnie unikając omawiania rzeczywistych kwestii.
5. Wytrąć przeciwników z równowagi przezwiskami i ośmieszaniem. Znane również jako podstawowe zagranie „atakuj posłańca”, choć istnieją też różne warianty tej metody. Powiąż przeciwników z niepopularnymi określeniami, takimi jak „świry”, „prawicowcy”, „lewicowcy”, „terroryści”, „fanatycy teorii spiskowych”, „radykałowie”, „milicja”, „eSBecy”, „ruskie onuce”, „faszyści”, „rasiści”, „religijni fanatycy”, „dewianci seksualni” itd. To powoduje, iż inni boją się ich wspierać z obawy przed przypisaniem im tych samych etykietek, a Ty unikasz dyskusji o rzeczywistych problemach.
6. Uderz i uciekaj. Na każdym publicznym forum dokonaj krótkiego ataku na przeciwnika lub jego stanowisko i uciekaj zanim będzie mógł odpowiedzieć lub po prostu ignoruj wszelkie odpowiedzi. Metoda ta działa wyjątkowo dobrze w środowiskach internetowych i listach do redakcji, gdzie można stale korzystać z nowych tożsamości, nie tłumacząc krytyki czy ścieżki lub sposobu rozumowania – wystarczy rzucić oskarżenie lub inny atak, nigdy nie dyskutując o kwestiach i niuansach ani nie odpowiadając na odpowiedzi, ponieważ odpowiedź nadawałaby godności punktowi widzenia przeciwnika.
7. Kwestionuj motywy. Przekręcaj lub wzmacniaj każdy fakt, który może sugerować, iż przeciwnik działa z ukrytymi osobistymi pobudkami lub innymi uprzedzeniami. Dzięki temu unikasz omawiania rzeczywistych kwestii i zmuszasz oskarżyciela do obrony.
8. Powołaj się na autorytet. Podaj siebie lub skojarz się z autorytetem i przedstaw swoją argumentację z użyciem wystarczającej ilości „żargonu” i „szczególików”, aby sprawiać wrażenie „osoby, która wie”, po czym po prostu stwierdź, iż coś nie jest prawdą, nie omawiając kwestii ani nie przedstawiając konkretnych dowodów lub źródeł.
9. Udawaj głupiego. Bez względu na przedstawione dowody lub logiczne argumenty, unikaj dyskusji, po prostu zaprzeczając ich wiarygodności, sensowności, dowodowości, logice lub wnioskowaniu. Dobrze wymieszaj dla maksymalnego efektu.
10. Powiąż zarzuty przeciwnika ze starymi wiadomościami. Odmiana chochoła — zwykle, w każdym dużym i widocznym przypadku lub kwestii, ktoś wcześniej zgłosi zarzuty, które można łatwo obalić (inwestycja na przyszłość, na wypadek gdyby sprawy nie udało się łatwo ukryć). Gdy można to przewidzieć, dopilnuj, by Twoja strona podniosła kwestię chochoła i skutecznie się z nią rozprawiła w ramach początkowych planów awaryjnych. Późniejsze zarzuty, niezależnie od ich ważności czy nowo odkrytych faktów, mogą być następnie kojarzone z pierwotnym zarzutem i odrzucane jako „odgrzewane kotlety”, bez konieczności odniesienia się do bieżących kwestii — tym lepiej, jeżeli przeciwnik był powiązany z pierwotnym źródłem.
11. Ustanów i polegaj na pozycjach awaryjnych. Wykorzystując drobne kwestie lub elementy faktów, „weź na siebie winę” i „przyznaj się” z autentycznością, iż popełniono niewinny błąd — ale iż przeciwnicy wykorzystali tę okazję do wyolbrzymienia go i sugerowania większych przestępstw, które „po prostu nie miały miejsca”. Inni mogą później wzmocnić to na Twoją korzyść, choćby publicznie „wzywając do zakończenia nonsensu”, ponieważ „postąpiłeś słusznie”. Odpowiednio wykonane, może to przynieść sympatię i szacunek za „szczerość” i „przyznanie się do błędów” bez dotykania poważniejszych problemów.
12. Enigmy nie mają rozwiązania. Czerpiąc z ogólnego zamieszania wokół przestępstwa oraz mnogości uczestników i wydarzeń, przedstaw całą sprawę jako zbyt złożoną i zagmatwaną, by ją rozwiązać. To powoduje, iż osoby śledzące sprawę tracą zainteresowanie szybciej, bez konieczności zajmowania się rzeczywistymi problemami.
13. Logika Alicji w Krainie Czarów. Unikaj omawiania rzeczywistych kwestii, stosując rozumowanie wsteczne lub pozorną dedukcyjną logikę, która nie opiera się na żadnym rzeczywistym fakcie.
14. Wymagaj kompleksowych [pełnych] rozwiązań. Unikaj omawiania kwestii, żądając od przeciwników całkowitego rozwiązania sprawy, najlepiej takiej, która kwalifikuje się pod zasadę 10.
15. Dopasuj fakty do alternatywnych wniosków. Wymaga to kreatywnego myślenia, chyba iż przestępstwo zostało zaplanowane z uwzględnieniem alternatywnych wniosków na wypadek potrzeby.
16. Znikanie dowodów i świadków. Jeśli coś nie istnieje, to nie jest faktem i nie musisz się tym zajmować.
17. Zmień temat. Zwykle w połączeniu z innymi wymienionymi tutaj wybiegami, znajdź sposób na zboczenie z tematu poprzez szorstkie lub kontrowersyjne komentarze, mając nadzieję na skierowanie uwagi na nowy, łatwiejszy do zarządzania temat. Działa to szczególnie dobrze przy współudziale towarzyszy, którzy mogą „kłócić się” z tobą na nowy temat, polaryzując forum dyskusyjne, by uniknąć omawiania kluczowych problemów.
18. Emocjonuj, antagonizuj i prowokuj przeciwników. jeżeli nie możesz zrobić nic innego, drwij i zaczepiaj przeciwników, wciągając ich w emocjonalne reakcje, które sprawią, iż będą wyglądać na niemądrych i nadmiernie zmotywowanych, przez co ich materiał wyda się mniej spójny. Dzięki temu nie tylko unikasz omawiania kwestii, ale choćby jeżeli ich emocjonalna odpowiedź dotyczy tematu, możesz dalej unikać tematu, skupiając się na tym, jak „wrażliwi są na krytykę”.
19. Ignoruj przedstawione dowody, żądaj niemożliwych dowodów. Jest to być może wariant zasady „udawaj głupiego”. Niezależnie od materiałów przedstawionych przez przeciwnika na publicznych forach, uznaj je za nieistotne i żądaj dowodów, których zdobycie jest niemożliwe (mogą istnieć, ale nie są do dyspozycji konkretnej osoby, albo są dowodami, które zostały bezpiecznie zniszczone lub ukryte, jak np. narzędzie zbrodni). Aby całkowicie uniknąć omawiania problemów, możesz być zmuszony kategorycznie odrzucać i krytykować media lub książki jako źródła, zaprzeczać wiarygodności świadków, a choćby odrzucać oświadczenia rządowe czy autorytatywne jako bez znaczenia.
20 Fałszywe dowody. Kiedy tylko to możliwe, wprowadzaj nowe fakty lub tropy zaprojektowane i wytworzone tak, aby były sprzeczne z prezentacjami przeciwników – jako użyteczne narzędzia do neutralizowania wrażliwych problemów lub utrudniania ich rozwiązania. Najlepiej działa to, gdy przestępstwo zostało zaprojektowane z odpowiednimi „planami awaryjnymi” i gdy fakty trudno oddzielić od fałszerstw.
21. Powołaj Wielką Ławę Przysięgłych, Specjalnego Prokuratora lub inne upoważnione ciało dochodzeniowe. Zawieś lub przechwyć proces dochodzeniowy na swoją korzyść i skutecznie zneutralizuj wszystkie wrażliwe kwestie bez otwartej dyskusji. Po zwołaniu dowody i zeznania mogą być objęte tajemnicą, jeżeli zostaną odpowiednio zabezpieczone. Na przykład, jeżeli kontrolujesz prokuratora, możesz zapewnić, iż Wielka Ława Przysięgłych nie usłyszy żadnych użytecznych dowodów, a akta zostaną zapieczętowane i będą niedostępne dla kolejnych śledczych. Po osiągnięciu korzystnego werdyktu sprawa może zostać uznana za oficjalnie zamkniętą. zwykle ta technika jest stosowana, by uznać winnych za niewinnych, ale może też posłużyć do wytoczenia fałszywych oskarżeń, aby wrobić ofiarę.
22. Stwórz nową wersję obrazu rzeczywistości [nową prawdę]. Stwórz własnych ekspertów, grupy, autorów, liderów lub wpłyń na istniejących, skłonnych do tworzenia nowej rzeczywistości poprzez badania naukowe, śledcze lub społeczne, które przynoszą korzystne wnioski. W ten sposób, jeżeli naprawdę musisz odnieść się do problemów, możesz zrobić to z pozycji autorytetu.
23. Twórz większe rozproszenia. jeżeli powyższe metody nie działają w wystarczającym stopniu na odciągnięcie uwagi od wrażliwych kwestii lub aby zapobiec niepożądanemu nagłośnieniu nieuniknionych wydarzeń, takich jak procesy sądowe – stwórz większe wydarzenia medialne (lub potraktuj istniejące jako takie), by odciągnąć uwagę tłumów.
24. Wycisz krytyków. jeżeli powyższe metody zawiodą, rozważ usunięcie przeciwników z obiegu w sposób definitywny, aby konieczność zajmowania się problemami całkowicie zniknęła. Może to być ich śmierć, aresztowanie i zatrzymanie, szantaż lub zniszczenie ich reputacji poprzez ujawnienie kompromitujących informacji albo finansowe, emocjonalne zrujnowanie ich lub poważne pogorszenie ich zdrowia.
25. Zniknij. jeżeli jesteś kluczowym właścicielem tajemnic lub w inny sposób zbyt mocno ujawniony i czujesz, iż robi się za gorąco, aby uniknąć problemów – opuść „kuchnię”.
Uwaga: Istnieją też inne sposoby atakowania prawdy, ale wymienione powyżej są najczęstsze, a inne prawdopodobnie są ich odmianami. Ostatecznie zwykle można rozpoznać zawodowych graczy ds. dezinformacji po jednej lub więcej z siedmiu (obecnie ośmiu) wyraźnych cech.
Osiem cech dezinformatora
1) Unikanie. Nigdy nie omawiają problemów wprost ani nie wnoszą konstruktywnych wkładów. Zwykle unikają cytowania źródeł czy przedstawiania swoich kwalifikacji. Raczej insynuują „to” czy „tamto”. Cała ich prezentacja sugeruje autorytet i ekspercką wiedzę bez dostarczania rzeczywistego uzasadnienia wiarygodności.
2) Selektywność. Ostrożnie wybierają sobie przeciwników, stosując taktykę „uderz i uciekaj” wobec zwykłych komentatorów wspierających oponentów lub kierując cięższe ataki na kluczowych oponentów, którzy bezpośrednio poruszają niewygodne tematy. jeżeli jakiś komentator stanie się skuteczny w sporze, atak może rozszerzyć się także na niego.
3) Przypadkowość [zbieżność]. Zwykle pojawiają się nagle i nieco przypadkowo wraz z nowym kontrowersyjnym tematem, bez wyraźnego wcześniejszego udziału w ogólnych dyskusjach na danej arenie publicznej. Podobnie gwałtownie znikają, gdy temat przestaje być aktualny. Prawdopodobnie zostali tam „przysłani” w określonym celu i znikają, gdy cel zostanie osiągnięty.
4) Praca zespołowa. Mają tendencję do działania w samouwielbiających się i wspierających się nawzajem grupach lub zespołach. Oczywiście, w każdej publicznej debacie może się to zdarzyć naturalnie, ale przy profesjonalistach można zaobserwować wzorzec częstych wymian tego typu. Czasami jeden z członków takiej grupy infiltruje obóz przeciwnika, by stosować techniki takie jak budowanie „chochoła” i rozmywać siłę przekazu przeciwnika.
5) Antyspiskowość. Prawie zawsze okazują pogardę wobec „zwolenników teorii spiskowych” i zwykle wobec każdego, kto wierzy, iż JFK nie został zabity przez samego Lee Harveya Oswalda. Pytanie brzmi: skoro tak bardzo gardzą „teoretykami spisku”, dlaczego tak mocno angażują się w obronę jednego, konkretnego tematu dyskutowanego na grupie poświęconej teoriom spiskowym? Można by oczekiwać, iż albo będą wyśmiewać wszystkich na wszystkie tematy, albo całkowicie ignorować tę grupę. Bardziej prawdopodobne jest, iż mają ukryty motyw dla swojego działania.
6) Sztuczne emocje. Występuje u nich osobliwy rodzaj „sztucznej emocjonalności” oraz niezwykle „gruba skóra” – zdolność do wytrwałości choćby w obliczu przytłaczającej krytyki i braku akceptacji. Prawdopodobnie wynika to z przeszkolenia wywiadowczego: bez względu na dowody, wszystkiemu zaprzeczaj i nigdy nie angażuj się emocjonalnie.
W efekcie emocje dezinformatora mogą wydawać się nienaturalne. Zwykła osoba, reagując gniewem, wyrazi go spójnie w całej odpowiedzi. Dezinformatorzy mają trudności z utrzymaniem tej „roli” i ich emocjonalność bywa nieregularna: wściekłość i oburzenie jednego momentu przeplata się z obojętnością i znudzeniem następnego, po czym znowu wraca gniew — jak emocjonalne jo-jo.
Ponadto, bez względu na krytykę, będą kontynuować swoją działalność według tych samych wzorców, ignorując oczywistość własnych manipulacji – w przeciwieństwie do osób naprawdę dbających o swoją reputację, które próbowałyby poprawić styl lub treść komunikacji albo po prostu zrezygnowałyby.
7) Niespójność. Często popełniają błędy, które zdradzają ich prawdziwą tożsamość lub motywy. Może to wynikać z braku rzeczywistej wiedzy na dany temat albo mieć charakter „freudowski” – być może w głębi duszy kibicują prawdzie.
Często cytują sprzeczne informacje, które same się neutralizują i ośmieszają autora. Na przykład jeden z takich graczy twierdził, iż był pilotem marynarki wojennej, a jednocześnie usprawiedliwiał swoje kiepskie umiejętności komunikacyjne (pisownię, gramatykę, niespójny styl) rzekomym wykształceniem jedynie na poziomie szkoły podstawowej. Nie znam zbyt wielu pilotów marynarki bez wyższego wykształcenia. Inny gracz twierdził, iż nie zna danej sytuacji, po czym w późniejszej rozmowie przyznał, iż miał w niej udział z pierwszej ręki.
8) BONUSOWA CECHA: Czynnik czasu.
Ostatnio odkryta w odniesieniu do grup dyskusyjnych – jest to kwestia czasu reakcji:
— Każdy wpis zwolennika poszukiwania prawdy może wywołać NATYCHMIASTOWĄ odpowiedź. Rząd lub inne wpływowe organizacje mogą sobie pozwolić na płacenie ludziom za monitorowanie takich grup i szybką reakcję. Ponieważ dezinformacja działa tylko, jeżeli czytelnik ją zobaczy, szybka odpowiedź jest kluczowa, aby nie dopuścić do wypływu prawdy.
— W bardziej bezpośrednich formach kontaktu (np. email), stosowana jest zwłoka – zwykle co najmniej 48-72 godziny. Pozwala to na zebranie zespołu i ustalenie strategii odpowiedzi, a także uzyskanie instrukcji od przełożonych.
— W połączeniu z sytuacją 1), po upływie 48-72 godzin często pojawiają się także cięższe działa — odpowiedź zespołowa. Dotyczy to szczególnie tych przypadków, gdy zwolennik prawdy lub jego komentarze mają potencjał, by ujawnić coś naprawdę istotnego. W efekcie, poważny głosiciel prawdy może zostać zaatakowany dwukrotnie za to samo „przewinienie”.
Zakończenie (fragment z wstępu książki Fatal Rebirth):
„Prawda nie może żyć, karmiąc się tajemnicami, więdnąc wśród splątanych kłamstw.
Wolność nie może istnieć, karmiąc się kłamstwami, poddając się zasłonie ucisku.
Duch ludzki nie może żyć, karmiąc się uciskiem, w końcu stając się sługą złej woli.
Bóg, jako wcielona prawda, nie pozwoli długo trwać światu oddanemu takiemu złu.
Dlatego miejmy prawdę i wolność, których potrzebują nasze dusze… lub umierajmy, szukając ich, bo bez nich z pewnością i słusznie zginiemy w świecie zła.”
Źródła: Twenty-Five Ways To Suppress Truth: The Rules of Disinformation (Includes The 8 Traits of A Disinformationalist)
Eight Traits of the Disinformationalist
Zobacz na: Nowy sposób wyjaśniania – David Deutsch
Sztuka konwersacji – Grey Fox (SoSuave)
Jak powstaje norma społeczna
Potęga narracji w podejmowaniu decyzji
O żywotnej potrzebie wolności słowa – prof. Jordan Peterson
Celem myślenia jest pozwolenie na to, by twoje myśli umarły zamiast ciebie – Jordan Peterson
Bojownicy o Sprawiedliwość Społeczną [BoSS] zawsze kłamią – Vox Day
Rozumienie pojęcia prawdy w różnych systemach sterowania społecznego – Józef Kossecki
Myślenie pojęciowe, a myślenie stereotypowe
O tworzeniu pojęć klasowych oraz teoriach adekwatnych, kulawych i skaczących – Leon Petrażycki
RWI 04. Kontrwywiad obywatelski – Rafał Brzeski
Jeśli obywateli nie obchodzi los ich państwa i narodu, a perspektywa obcego homonta jest im obojętna to mogą nie robić nic w imię świętego spokoju i własnej wygody, jeżeli jednak chcą być wolni i pracować ku pożytkowi własnego państwa to mogą podjąć próbę samoobrony i tworzyć coś co można nazwać kontrwywiadem obywatelskim.
RWI 04. Jak rozpoznać agenta? – addendum Józefa Kosseckiego do RWI 03.
Profesor dr Paweł Horoszowski, kierownik Katedry Kryminalistyki UW i kierownik Zakładu Kryminologii UŁ mówił, iż każde śledztwo należy rozpocząć od postawienia hipotezy, jeżeli ktoś przychodzi z doniesieniem o popełnieniu przestępstwa, pierwszą rutynową hipotezą powinno być to, iż zrobił to ten kto o tym doniósł, jeżeli wykluczymy tą hipotezę z takich czy innych powodów to stawiamy następną. Dokładnie odwrotnie jak w kryminalistyce rosyjskiej – gdzie najbardziej zaufanym człowiekiem jest ten kto pierwszy przyszedł z donosem.
Walter Schellenberg szef wywiadu III Rzeszy Sicherheitsdienst mówił, iż kontrwywiad powinien zwracać baczną uwagę na:
– ludzi nadgorliwych, bo z reguły swoją nadgorliwością próbują zakryć tym jakieś swoje ciemne sprawki
– ludzi którzy zmieniają swoje przekonania