Julia Kamińska z entuzjazmem przyjęła wyzwanie „no-buy 2025” i deklaruje, iż przez cały rok nie kupi ani jednego nowego ubrania. Zamiast powiększać garderobę, systematycznie ją przegląda, a niepotrzebne rzeczy oddaje znajomym lub sprzedaje przez internet. choćby przygotowując się do wystąpień na czerwonym dywanie, w pierwszej kolejności sięga do własnej szafy, szukając rzeczy, które można ponownie wykorzystać.
Popularny trend #nobuy, czyli świadoma rezygnacja z konsumpcyjnych nawyków i czerpanie satysfakcji z posiadanych już rzeczy, zyskuje coraz większe grono zwolenników w mediach społecznościowych. Kamińska nie tylko go wspiera, ale aktywnie w nim uczestniczy.
– Postanowiłam, iż w 2025 roku nie kupuję ubrań – mam ich naprawdę sporo. Część sprzedaję online, inne oddaję koleżankom. Mam niewielkie mieszkanie i zauważyłam, iż nadmiar rzeczy po prostu mnie przytłaczał. Po zapoznaniu się z ideą no-buy uznałam, iż to świetna inicjatywa. Warto wykorzystywać to, co już mamy – mówi Julia Kamińska w rozmowie z Newseria Lifestyle.
Aktorka podkreśla, iż choć świat show-biznesu stawia przed celebrytami konkretne oczekiwania wizerunkowe, ona sama nie gromadzi kreacji na jedną okazję. Do tworzenia stylizacji często wykorzystuje to, co już posiada – zarówno ze swojej garderoby, jak i z zasobów stylistki Agnieszki Wawoczny. Czasem sięgają po ubrania z drugiej ręki, czasem wypożyczają je od projektantów – wszystko z rozwagą i bez niepotrzebnych wydatków.
Kamińska chętnie bierze udział w wymianach ubrań z przyjaciółkami. Jej zdaniem to doskonały sposób na odświeżenie garderoby bez kupowania nowych rzeczy. Taka forma dzielenia się nie tylko wspiera ekologię, ale też dostarcza euforii z „nowych” elementów w stylizacjach, bez obciążania środowiska ani portfela.
– Wymiany z koleżankami są świetne – mamy coś nowego, nie wydając pieniędzy, a przy tym mamy frajdę z komponowania nowych zestawów. To mój ulubiony sposób na modę bez zakupów – przyznaje aktorka.
Kamińska popiera też zmiany w prawie dotyczące gospodarowania zużytymi tekstyliami. Zgodnie z nową unijną dyrektywą, od 2025 roku nie można wyrzucać ubrań do odpadów zmieszanych – trzeba je oddawać do specjalnych punktów selektywnej zbiórki. Aktorka uważa, iż to krok w dobrą stronę.
– Ostatnio sama oddałam kilka ubrań do kontenera. przez cały czas były w dobrym stanie, ale moi znajomi nie byli nimi zainteresowani. Cieszę się, iż teraz mamy możliwość przekazania ich do ponownego wykorzystania – dodaje Julia Kamińska.
Źródło:newseria.pl
