Już nie ma dzikich plaż? Są i wiemy, gdzie ich szukać. Tutaj usłyszysz tylko szum morza

kobieta.gazeta.pl 6 godzin temu
Odpoczynek nad morzem wcale nie musi kojarzyć się z tłumem turystów, parawaningiem i budkami z jedzeniem czy alkoholem. Są bowiem miejsca, które urzekają spokojem, ciszą i dzikością. Gdzie nad morzem można odpocząć bez tłumów? Pięć dzikich plaż, w których zakochasz się od pierwszego wejrzenia.
Nie znajdziesz tu leżaków do wynajęcia, muzyki z głośników ani zapachu smażonej ryby unoszącego się nad promenadą. Dzikie plaże to enklawy ciszy, gdzie zamiast parasoli rosną sosny, a jedyną melodią jest szum fal. To idealne miejsca na długi spacer, romantyczny zachód słońca, poranny jogging czy po prostu... nicnierobienie. Choć brakuje tu infrastruktury, właśnie to sprawia, iż można naprawdę odpocząć po swojemu. Gdzie szukać takich nieoczywistych miejsc nad Bałtykiem?


REKLAMA


Zobacz wideo Słupsk. Jedno z ciekawszych miast Pomorza. Co zobaczyć?


Gdzie na plaży nie ma ludzi? Niewielu turystów spotkasz w Czołpinie
W samym sercu Słowińskiego Parku Narodowego rozciąga się jedno z najbardziej niedostępnych, a zarazem fascynujących miejsc nad Bałtykiem. Plaża w Czołpinie nie ma deptaka, nie ma kiosku z goframi, ale za to oferuje nieskończony horyzont, miękki piasek i spokój, który wchodzi do głowy jak dobra książka. To tu można natknąć się na zatopiony las, spacerując w okolicach latarni morskiej. Miejsce to jest dowodem na to, iż morze nie potrzebuje dekoracji, by być piękne. Jak dotrzeć na plażę? Z miejscowości Czołpino kieruj się na parking przy wejściu nr 43, a dalej rusz pieszo, niebieskim szlakiem przez las. Spacer zajmuje około 25 minut i prowadzi przez dziką zieleń, w której łatwo zapomnieć o świecie.


Gdzie jest najpiękniejsza plaża nad morzem? Jedną z nich znajdziesz w cieniu wysokich klifów
Niepozorne Orzechowo, położone zaledwie kilka kilometrów od turystycznej Ustki, skrywa miejsce, gdzie Bałtyk zderza się z majestatycznymi klifami, a nadmorska przyroda gra pierwsze skrzypce. Wąska, ale niezwykle malownicza plaża otoczona jest wysokim brzegiem i pachnącym lasem, który latem daje przyjemny cień. To idealna przestrzeń dla tych, którzy szukają ucieczki od zgiełku, chcą pospacerować w ciszy albo po prostu patrzeć na fale bez przeszkód.
Niewielu wie, iż klify w Orzechowie są wyjątkowo dynamiczne - każdego roku cofa je siła natury, odsłaniając korzenie drzew i tworząc spektakularny, surowy krajobraz. Będąc na plaży, warto wspiąć się na wieżę widokową, z której rozciąga się zachwycająca panorama morza. Uroku temu miejscu dodaje również ujście Orzechówki, która przecina plażę i wpływa wprost do Bałtyku, tworząc dodatkowy, naturalny akcent, który można podziwiać z ambony. Jak tam dojechać? Z Ustki kieruj się drogą na Rowy, a następnie skręć do Orzechowa. Auto najlepiej zostawić na niewielkim leśnym parkingu, przy jedynym zejściu na plażę, nieoznaczonym numerem.


Dzika plaża, zdj. ilustracyjne Fot. alex and mac/ Flickr


Gdzie nad morzem jest cisza i spokój? Wyspa Sobieszewska, czyli dzika enklawa blisko Gdańska
Zaledwie kilkanaście minut jazdy od centrum Gdańska trafiasz do świata, w którym morze mówi szeptem, a ludzie ustępują miejsca naturze. Plaża na Wyspie Sobieszewskiej to przestrzeń, gdzie nie ma tłumów ani parawanów, za to są bursztyny, mewy i naturalna cisza. Szczególnie zachwyca jej zachodni odcinek - dziki, kameralny, niemal nietknięty przez cywilizację. To raj nie tylko dla introwertyków, ale i ornitologów-amatorów. Właśnie tutaj znajduje się słynny rezerwat "Ptasi Raj", będący ostoją dla ponad 200 gatunków ptaków. Po sztormie warto wybrać się na spacer z oczami utkwionymi w piasku, gdyż Sobieszewo to jedno z najlepszych miejsc do zbierania bursztynów na polskim wybrzeżu. A jeżeli szukasz jeszcze większego kontaktu z naturą, odwiedź położony po drugiej stronie wyspy rezerwat "Mewia Łacha", gdzie często wylegują się dzikie foki. Z Gdańska dotrzesz tu autem lub komunikacją miejską.


Wyspa Sobieszewska i miejsce, w którym Wisła uchodzi do Morza Bałtyckiego. Fot. istockphoto.com/ autor Christopher Moswitzer


Plaża w Kopalinie. Kawałek morza dla wytrwałych
Tu nie wystarczy zjechać z trasy i rozłożyć ręcznik. Plaża w Kopalinie wymaga odrobiny determinacji, ale nagroda jest więcej niż satysfakcjonująca. Ukryta między bardziej znanym Lubiatowem a Słajszewem, oddzielona od świata pasem gęstego lasu, oferuje spokój, który trudno dziś znaleźć choćby poza sezonem. Plaża jest szeroka, czysta, z białym piaskiem i nieskażonym horyzontem - idealna na samotny spacer albo rodzinny piknik bez turystycznego zgiełku. Po drodze przez las można wypatrzeć sarny, żurawie i ani jednego człowieka, co samo w sobie bywa zaletą. W pobliżu warto też odwiedzić Jezioro Kopalińskie, kameralne, ciche i doskonałe na chwilę wytchnienia po plażowaniu. Jak tam dotrzeć? Auto zostaw w miejscowości Kopalino, najlepiej przy ul. Bursztynowej. Stamtąd czeka cię około 20 minut spaceru leśną drogą prosto na plażę. Dobrze zabrać też rower, gdyż przez okolicę biegnie międzynarodowy szlak EuroVelo R10.


Plaża w Kopalinie-Lubiatowie Fot. Bartosz Bańka / Agencja Wyborcza.pl


Plaża w Wisełce. Bałtyk jak z tropików
Wisełka, schowana w cieniu Wolińskiego Parku Narodowego, potrafi zaskoczyć i to nie tylko tych, którzy pierwszy raz spotykają się z Bałtykiem. Leśna ścieżka prowadzi tu do miejsca, które bardziej przypomina egzotyczną zatokę niż polską plażę. A tam: jasny, czysty piasek, zielone klify i horyzont wyglądający jak kadr z pocztówki z innego kontynentu. To jedna z najbardziej malowniczych i klimatycznych plaż nad naszym morzem - urzeka nie tylko krajobrazem, ale także atmosferą.


Bliskość jeziora Wisełka sprawia, iż miejsce to świetnie sprawdza się jako baza na piesze i rowerowe wyprawy. Warto zdobyć pobliski punkt widokowy Gosań albo ruszyć w stronę latarni Kikut, jednej z najwyżej położonych w Polsce. Aby dostać się na plażę, z Międzyzdrojów jedź w kierunku Wisełki. Auto najlepiej zostawić na parkingu w pobliżu jeziora. Po 15-minutowym marszu będziesz na miejscu.
Gdzie najlepiej wypoczywasz nad morzem? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału