Karol Nawrocki z rodziną na procesji Bożego Ciała. Jeden gest nie umknął uwadze wiernych

zycie.news 5 godzin temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki/YouTube @Karol Nawrocki 2025


Zamiast tego – jeszcze przed oficjalnym objęciem urzędu – zdecydował się przypomnieć, co stanowi fundament jego światopoglądu: wiarę, rodzinę i bezpośredni kontakt z ludźmi.

W czwartek, 19 czerwca, prezydent elekt wziął udział w procesji Bożego Ciała w swoim rodzinnym Gdańsku. Ubrany skromnie, bez oficjalnych insygniów władzy, szedł ramię w ramię z mieszkańcami, trzymając za rękę żonę Martę i otoczony dziećmi. Tego dnia nie było mowy o ochronie, politycznych hasłach czy wystąpieniach — było wspólne przeżywanie uroczystości i szczery gest wobec wiernych.

Procesja rozpoczęła się o godz. 10:00 i przeszła przez kilka głównych ulic miasta. Choć wydarzenie trwało ponad dwie godziny, Nawrocki ani na moment nie próbował się wycofać. Wręcz przeciwnie — jego obecność była zauważalna, ale nienachalna. To nie był polityk na kampanijnej pokazówce. To był syn Pomorza, katolik i ojciec.

Dla wielu uczestników był to jeden z najbardziej symbolicznych obrazów nowej prezydentury. Gdańszczanie otoczyli rodzinę Nawrockich po zakończeniu uroczystości — nie po to, by robić selfie z politykiem, ale by podać rękę człowiekowi, który, ich zdaniem, nie zapomniał o korzeniach.

Karol Nawrocki wielokrotnie podkreślał, iż jego wiara nie jest dodatkiem do polityki — jest jej fundamentem. W trakcie kampanii deklarował, iż Watykan będzie jednym z pierwszych miejsc, które odwiedzi po zaprzysiężeniu. Jego media społecznościowe regularnie odwołują się do wartości katolickich, a uroczystości liturgiczne nie są dla niego jedynie datami w kalendarzu. W ostatnim wpisie na temat Uroczystości Najświętszej Trójcy pisał o „odwadze duchowej i pokorze, której uczy nas wiara”.

Zdjęcia można zobaczyć tu

Idź do oryginalnego materiału