Każde dziecko lat 90. znało klauna McDonalda. Dziś zniknął. "Wszyscy wiemy, jaka jest atmosfera"

gazeta.pl 13 godzin temu
Słynny klaun o imieniu Ronald McDonald znany był ludziom na całym świecie. Postać ubrana w żółty kombinezon, bluzkę w czerwono-białe paski z charakterystycznymi czerwonymi włosami i typowym dla klauna makijażem była uwielbiana przez dzieci, dziś stracił symbol ikony McDonald'sa. Co się takiego stało, iż uwielbiany przez klientów symbol McDonalda stopniowo zaczął znikać?
17 czerwca 1992 roku na rogu ulic Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej w Warszawie otwarto pierwszą restaurację McDonald's w Polsce. Wydarzenie było prawdziwym fenomenem, a na wybudowanie samego lokalu przeznaczono około milion dolarów. Wśród odwiedzających tego dnia pojawiły się takie osobistości jak m.in. Agnieszka Osiecka czy Jacek Kuroń. Otwarcie restauracji było prawdziwym powiewem świeżości z zachodu, o czym najlepiej świadczy rekordowa ilość transakcji wykonana tego dnia. Dokonano ich aż 13 304, co stanowiło światowy rekord. Wszyscy, którzy pamiętają początki McDonald'sa w Polsce, prawdopodobnie pamiętają maskotkę restauracji, jaką był charakterystyczny klaun. Dziś jednak próżno przed lokalami szukać czerwono-żółtej maskotki. Powód jest niestety dość mroczny.


REKLAMA


Zobacz wideo Kubicka tłumaczy się z płaczącego dziecka. "Czasami matchę chcę sobie zrobić"


Seria przestępstw, jaka miała miejsce w Ameryce wpłynęła na losy Ronalda McDonalda
Chociaż postać Ronalda McDonalda przyniosła jego twórcom ogromne zyski, ostatecznie podjęto decyzję, aby nie wykorzystywać tej postaci w celach marketingowych. Za wszystko odpowiada m.in. seria incydentów z 2016, która miała miejsce w USA. Odnotowano wówczas bardzo dużą liczbę przestępstw, w których napastnicy przebrani byli za klaunów. Do jednego z takich zdarzeń doszło na Florydzie, gdzie rodzina została napadnięta przez 20 agresorów w przebraniach klaunów. Nie był to odosobniony przypadek. Doniesienia o klaunach-napastnikach przerodziła się w prawdziwy festiwal mrożących krew w żyłach newsów (nie zawsze prawdziwych), a w całym kraju postać klauna gwałtownie straciła w oczach ludzi. Zaczęła w Stanach raczej budzić lęk niż pozytywne skojarzenia.


Twórcy horrorów gwałtownie podchwycili motyw klauna-przestępcy. W kinach zaczęło pojawiać się coraz więcej filmów, w którym to ta postać była czarnym i często bardzo krwawym charakterem. Kumulacja negatywnych obrazów klaunów spowodowała, iż od 2016 roku restauracje McDonald's zaczęły sukcesywnie wycofywać słynną maskotkę.
- Firma oraz jej lokalni franczyzobiorcy wiedzą, jaka atmosfera wiąże się z pojawianiem się klaunów w miejscach publicznych, dlatego po głębokim namyśle wycofali się z pomysłu pokazywania Ronalda McDonalda na różnego rodzaju wydarzeniach - powiedziała Business Insiderowi rzeczniczka McDonald's Terri Hickey.
Idź do oryginalnego materiału