Za pierwszym razem było w czym przebierać i nikt się nie nudził, mieszkanki Klinisk idą więc za ciosem. niedługo odbędzie się tam kolejny Babski Targ.
Pierwsze tego typu wydarzenie odbyło się w świetlicy wiejskiej 11. stycznia. Co najważniejsze, sala wypełniła się tego dnia stoiskami, na których znalazło się wszystko to, co dla jednych jest już zbędne, a innym przydać się może. Była zatem przede wszystkim używana odzież, ale też obuwie, torebki, maskotki, porcelana najróżniejsze bibeloty, książki, choćby kołdry.
– Nikt nie wyszedł z pustymi rękami, sama się zresztą obkupiłam trochę. A jak ktoś nie znalazł nic konkretnego dla siebie, to kupił ciasto do domu. Naprawdę fajnie to wypadło – mówiła nam wówczas sołtys Klinisk Anna Trelińska.
Wiadomo już, iż będzie ciąg dalszy. Można się już szykować na 24. maja, start przewidziany jest na godz. 11:00.
