

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej zapytał kandydatów o prezydenta o zapewnienie bezpieczeństwa dla całego systemu ochrony zdrowia. — Jakie inicjatywy podejmujecie sprawując urząd prezydenta RP, które przyłożą się do poprawy bezpieczeństwa pacjentów i lekarzy? — pytał Łukasz Jankowski.
— To nieprawda, iż kolejki wszędzie rosną. Są miejsca, gdzie maleją, np. w miejscach, gdzie są zamykane szpitale. Tam w kolejkach nie stoją, musieliby być niespełna rozumu, aby stać do zamkniętego szpitala. Może to jest sposób, zamknąć wszystkie szpitale. Wtedy kolejek nie będzie — ironizował Stanowski.
Kandydat na prezydenta zażartował, iż jego programem jest „kapelusz dla wszystkich, aby każdy mógł żebrać na ulicach miast”. — Nie będziecie musieli pisać do celebrytów, aby uzbierali dla was pieniądze. Weźmiecie sprawę w swoje ręce. Do kapelusza po złotówce wam ktoś dorzuci i się wyleczycie — wskazał.