Ktoś puścił bąka. Śmiać się, czy milczeć? Ekspertka mówi jasno, jak powinniśmy się zachować

kobieta.gazeta.pl 21 godzin temu
Jedni na ten dźwięk reagują śmiechem, inni starają się zignorować, a jeszcze inni wykrzywiają się ze wstrętem. Prawda jest taka, iż mniejszy lub większy bączek może się wyrwać każdemu. Ale nie każdy wie, jak się w takiej sytuacji zachować.
Pomoże w tym Aleksandra Pakuła. Ekspertka od savoir-vivre'u nie boi się żądnego tematu, tym bardziej iż takie kwestie jak omawiana dziś, są całkowicie naturalne i ludzkie. Mimo to nie każdy wie, co powinien zrobić, "gdy ktoś w naszym towarzystwie zepsuł powietrze".


REKLAMA


Zobacz wideo Joga ma sposób na płaski brzuch? Wypróbuj te ćwiczenia


Co zrobić, gdy ktoś przy nas puścił bąka?
- Zignorować. Nikt nic nie słyszał. Nic się nie stało - odpowiada od razu specjalistka. Nawiązała do Joe Bidena i królowej Camilli, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji. - Joe miał mały problem trawienny, co Camilla usłyszała i zaczęła się śmiać. Tak powstało "fart gate" [czyli w dosłownym tłumaczeniu "afera bąkowa" - przyp. red.]. Gdyby to zignorowała, nikt by się o tym nie dowiedział. Dyskrecja, moi drodzy, dyskrecja to królowa. - podsumowała Pakuła.
Horror czasów szkolnych
- podsumowała jedna z internautek w komentarzach.


"Nasze przepraszanie może też wpędzić w zakłopotanie"
Pod nagraniem pojawiło się pytanie, co robić w sytuacji, gdy to nam się wymsknie. "Również udawać, iż nic się nie stało, czy przeprosić?" - zastanawia się jedna z komentujących. "Ignorować, chyba iż było to ewidentnie kłopotliwe i inni zwrócili uwagę. Ale jeżeli nie, to wszyscy udajemy, iż nic się nie stało - nasze przepraszanie może też wpędzić w zakłopotanie drugą stronę - przecież nic się nie wydarzyło. Najważniejsze, to uważnie obserwować otoczenie i pamiętać też, iż każdemu mogło się zdarzyć" - odpowiedziała ekspertka.


"Wypadałoby przeprosić, kultura tego wymaga" - stwierdziła kolejna osoba. "Jeśli to jest coś fizjologicznego to dlaczego mamy za to przepraszać? Że nasz organizm prawidłowo funkcjonuje? Tak, wiem, iż w naszej kulturze tak się utarło, iż to coś wstydliwego i złego, ale nie rozumiem z jakiego powodu" - czytamy w odpowiedzi. Jak według was powinno się zachować w sytuacji, gdy komuś się wymsknęło? Popieracie stanowisko Pakuły? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału