Emocje wokół premiery nowego Thermomixa już opadły, ale jego cena dalej jest wysoka. Producent Vorwerk na swojej stronie sprzedaje model TM7 za 6 669 zł. Nie każdego na to stać, a wielofunkcyjny robot kuchenny to całkiem przydatne urządzenie. Stąd na rynku pojawiło się mnóstwo tańszych alternatyw.
W dyskontach od dawna można kupić zamienniki Thermomixa. Biedronka ma swojego "Biedronkomixa" (od firmy Eldom), a Lidl sprzedaje "termorobota" marki Monsieur Cuisine (MC) od firmy SilverCrest, który cieszy się uznaniem klientów, ale nie jest aż tak kultowy jak oryginał.
Promocja na "Lidlomixa". Termorobot MC Smart przeceniony w Lidlu do niespełna 1800 zł
Od poniedziałku 9 czerwca znów ruszyła promocja Lidlomixa. Jego cena regularna to 2499 zł, ale teraz można go kupić o 700 zł taniej: za 1799 zł. Za tyle też był wyceniony i przeceniony przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Wtedy jednak był tylko w kolorze białym i czarnym.
Teraz z kolei do sklepów trafił model w kolorze antracytowym, do tego matowym (nowa barwa, ale "bebechy" te same, co wcześniej). Będzie więc pasować do eleganckiej kuchni w takich barwach, a z daleka bardzo przypomina nowego Thermomixa. Aby skorzystać z promocji, trzeba aktywować kupon w aplikacji Lidl Plus. Obowiązuje to nie tylko stacjonarnie, ale i w sklepie online. Potrwa do soboty 14 czerwca.
Pod niektórymi względami termorobot MC z Lidla wypada korzystniej niż wcześniejsza wersja Thermomixa, czyli model TM6. Ma na przykład większy wyświetlacz (8 cali wobec 6 w TM6, choć TM7 oferuje już 10 cali) oraz pojemniejszą misę. Dodatkowo jego aplikacja ma setki darmowych przepisów, podczas gdy użytkownicy Thermomixa muszą opłacać abonament.
Nie można jednak zapominać, skąd się bierze taka różnica w cenie. "Lidlomix" to budżetowa alternatywa dla urządzenia klasy premium, jakim jest produkt Vorwerka. Thermomix może się pochwalić wyższą jakością wykonania, pracuje ciszej, ma precyzyjniejszą wagę oraz dodatkowe funkcje skierowane do bardziej wymagających użytkowników.
