Po dramatycznej awarii prądu w Hiszpanii, która na kilka dni sparaliżowała cały kraj, w Europie rozpoczął się prawdziwy „gotówkowy alarm”. W wielu państwach obywatele ustawiają się w kolejkach do bankomatów, a banki centralne apelują o jedno: miejcie pieniądze przy sobie, bo system elektroniczny może zawieść w każdej chwili.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce
Katastrofa, która pokazała, jak kruche są nasze finanse
28 kwietnia 2025 roku Hiszpania pogrążyła się w ciemności. W ciągu kilku sekund awaria sieci energetycznej odcięła prąd w całym kraju. Przestały działać sklepy, terminale, a bankomaty stanęły.
Ludzie nie mogli kupić podstawowych produktów — ani zapłacić kartą, ani wypłacić gotówki.
Według danych CaixaBank Research liczba transakcji kartowych spadła o ponad połowę, a w dużych miastach ustawiały się kilkugodzinne kolejki do nielicznych, działających maszyn. Gdy zabrakło prądu, nie działały także aplikacje mobilne, płatności telefonem i karty kredytowe.
W efekcie gospodarka Hiszpanii straciła w ciągu jednego dnia pół miliarda euro. A miliony obywateli przekonały się, iż nowoczesne technologie nie zawsze gwarantują bezpieczeństwo.
Europa reaguje: wraca era gotówki
To, co wydarzyło się na Półwyspie Iberyjskim, uruchomiło lawinę działań w całej Unii Europejskiej. Państwa, które jeszcze niedawno zachęcały do całkowitej rezygnacji z gotówki, teraz same apelują o jej posiadanie.
-
Szwecja, gdzie 90% transakcji odbywa się elektronicznie, rozesłała do obywateli broszury zalecające trzymanie zapasu gotówki w domu.
-
Holandia zaleca przechowywanie minimum 70 euro na osobę i 30 euro na dziecko, co ma wystarczyć na 72 godziny funkcjonowania bez banków i terminali.
-
Europejski Bank Centralny przyznał oficjalnie, iż cyberataki na systemy finansowe stają się coraz częstsze, a „zapas gotówki w domu” jest jednym z elementów bezpieczeństwa finansowego obywateli.
Banki przypominają, iż w razie poważnej awarii internetu lub sieci energetycznej, dostęp do kont, przelewów i płatności może zniknąć natychmiast.
Polska lepiej przygotowana, ale ostrzeżenie też dotyczy nas
Eksperci uspokajają, iż Polska jest w lepszej sytuacji niż wiele państw Zachodu. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa od lat prowadzi kampanie edukacyjne, zachęcając do posiadania gotówki i podstawowych zapasów na kilka dni.
Według zaleceń RCB każdy Polak powinien mieć w domu:
-
zapas gotówki na 3–7 dni,
-
latarkę i radio na baterie,
-
wodę pitną, jedzenie z długim terminem przydatności,
-
kopie dokumentów w formie papierowej i elektronicznej.
Jednak choćby polskie banki zaczynają cicho apelować do klientów o rozsądek – by nie trzymać wszystkich pieniędzy wyłącznie w cyfrowej formie.
Eksperci ostrzegają: to nie panika, to rozsądek
Finansiści i analitycy bezpieczeństwa są zgodni: trzymanie choćby niewielkiej sumy w gotówce to dziś element bezpieczeństwa obywatelskiego.
– „Nie chodzi o strach przed systemem, tylko o praktyczną gotowość na sytuacje, których nie da się przewidzieć” – mówi ekspert ds. bezpieczeństwa finansowego cytowany przez „Le Monde”.
Coraz więcej osób w Europie przygotowuje tzw. „pakiety przetrwania”, w których oprócz podstawowych rzeczy znajduje się właśnie gotówka – najlepiej w małych nominałach.
Co warto mieć pod ręką
Jeśli dojdzie do awarii prądu lub systemu bankowego, pieniądze w portfelu mogą okazać się ważniejsze niż karta kredytowa. Oto, co zalecają specjaliści:
-
Gotówka: minimum 300–500 zł na osobę.
-
Latarka i zapas baterii.
-
Radio FM – najlepiej na baterie lub z napędem ręcznym.
-
Woda: 3 litry dziennie na osobę.
-
Jedzenie: konserwy, suche produkty, które nie wymagają gotowania.
-
Dokumenty: kserokopie dowodu, prawa jazdy i polisy ubezpieczeniowej.
Płacimy wygodnie, ale czy bezpiecznie?
W Polsce coraz więcej osób płaci telefonem lub zegarkiem, a gotówkę uważa za „anachronizm”. Jednak awaria w Hiszpanii pokazała, iż w świecie cyfrowym wystarczy kilka sekund, by zniknął dostęp do wszystkiego – od konta po zakupy spożywcze.
Dlatego banki centralne w całej Europie zmieniają narrację. Jeszcze niedawno zachęcały do rezygnacji z banknotów. Dziś same apelują:
„Wypłać gotówkę, zanim będzie za późno.”
Co to oznacza dla Polaków
W Polsce nie ma powodu do paniki, ale warto wyciągnąć wnioski. Systemy bankowe są coraz bardziej złożone i podatne na awarie lub ataki. Gotówka pozostaje jedyną formą pieniądza, której nie da się „zablokować” jednym kliknięciem.
Eksperci zalecają, by co najmniej raz w miesiącu wypłacić niewielką sumę i trzymać ją w bezpiecznym miejscu. Takie działanie może zdecydować o spokoju i bezpieczeństwie – szczególnie w sytuacjach kryzysowych.






![Wielka zabawa przy Wielkim Kiszeniu Kapusty [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Wielkie-Kiszenie-Kapusty-w-Pszennie-25-10-2025-52.jpg)







