Maciej Dowbor nazwał Dorotę Szelągowską "wieśniarą". Poszło o buty

gazeta.pl 3 godzin temu
Dorota Szelągowska podzieliła się nagraniem, na którym Maciej Dowbor ocenił jej stylizację. Nie przebierał w słowach.
Dorota Szelągowska ma bardzo bliskie relacje z Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem. Łączy ich nie tylko fakt, iż wszyscy rozwijają medialne kariery. Szelągowska, podobnie jak Koroniewska i Dowbor, zdecydowała się na zakup domu w Hiszpanii, a cała trójka często się tam spotyka. Regularnie publikują także wspólne filmiki, które zwykle mają humorystyczny wydźwięk. Niedawno Dowbor i Koroniewska żartowali z nowej fryzury architektki wnętrz. Tym razem prezenter "Dzień dobry TVN" skupił się na jej butach.


REKLAMA


Maciej Dowbor wbił szpilę Dorocie Szelągowskiej. Żartuje z jej butów
6 maja Dorota Szelągowska przekazała fanom na Instagramie, iż przez cały czas spędza czas na "przedłużonej do granic możliwości" majówce. Prezenterka nie zdradziła, dokąd się wybrała, za to przyznała, iż pogoda nie do końca ją rozpieszcza. Z racji tego do skórzanych sandałków ozdobionych kryształkami zdecydowała się założyć ciepłe skarpety. - Wspaniały, piękny, typowo polski widok - żartowała Szelągowska, prezentując fanom stylizację. Na kolejnym InstaStories widać z kolei, jak architekta wnętrz prosi o ocenę jej modowego wyboru Macieja Dowbora. - Maćku, naprawdę jeszcze nic nie powiedziałeś na ten temat? - zwróciła się do niego. Dowbor pospieszył z odpowiedzią.


Idę sobie i patrzę - jakaś wieśniara, nie dość, iż ma klapki i skarpetki, to do tego jeszcze ma takie diamenciki. A to się okazuje, iż to ciotka Szelągowska


- wypalił. Wyszło zabawnie? Kadr z rzeczonymi butami Doroty Szelągowskiej znajdziecie w galerii.
Dowbor o butach SzelągowskiejOtwórz galerię


Maciej Dwobor "wieśniarą" nazwał również swoją żonę
Kilka lat temu podczas programu "Domówka u Dowborów" Maciej Dowbor "wieśniarą" nazwał również Joannę Koroniewską. Prezenter określił żonę w ten sposób, gdy opowiadał o ich pierwszym spotkaniu. - Pojechałem na zdjęcia, nagrywać kulisy "M jak miłość". Byłem na zdjęciach, nagrywałem ze wszystkimi aktorkami. Powiedzieli, iż muszę z nią nagrywać. "Z tą wieśniarą to ja nie chcę". Miałaś wsiowe zdjęcie. (...) Przyjechałem na zdjęcia tak, jak byłem umówiony. Siedziała tam taka naburmuszona blondyna wieśniara, czyli ty. I mówi: Spóźniłeś się. Długo musimy tu czekać? - relacjonował. Na tym jednak nie poprzestał. - Pomyślałem, jaka fajna dziewczyna, wieśniara z zewnątrz, a w środku sympatyczna, mógłbym się z taką umawiać - dodał Maciej Dowbor. Więcej przeczytasz tutaj.
Idź do oryginalnego materiału