Mam cerę nadreaktywną i latem używam jednego żelu do mycia twarzy i demakijażu. Żaden inny nie działa tak wspaniale!

glamour.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: launchmetrics/spotlight


W tym artykule:

  1. Żel myjący do twarzy – Sensibio, Bioderma
  2. Sensibio Gel Moussant, Bioderma – składniki
  3. Po oczyszczeniu warto pamiętać o tonizacji

Mam cerę nadreaktywną, więc lato jest dla niej najtrudniejszym czasem. Słońce, wysoka temperatura, klimatyzacja – wszystko to potrafi wywołać zaczerwienienia, uczucie ściągnięcia czy pieczenia. Aby zmniejszyć dyskomfort, warto działać dwukierunkowo: zminimalizować czynniki drażniące (skóra i tak jest zmęczona słońcem) oraz wdrożyć pielęgnację wyciszającą i regenerującą. Myjący żel do twarzy Sensibio marki Bioderma wpisuje się idealnie w tę strategię.

Żel myjący do twarzy – Sensibio, Bioderma

Żel Sensibio marki Bioderma można stosować na co dzień zarówno jako kosmetyk do mycia twarzy, jak i do demakijażu. Skutecznie oczyszcza skórę bez konieczności pocierania wacikiem, a przede wszystkim rewelacyjnie sprawdza się w przypadku cery nadreaktywnej. Nie zawiera drażniących detergentów, siarczanów, alkoholu i substancji zapachowych.

Działanie zawartych w składzie substancji pielęgnujących pomaga wzmocnić mikrobiom, zniwelować podrażnienia, przyspieszyć regenerację mikrouszkodzeń, zmniejszyć zaczerwienienia i chronić skórę przed stresem oksydacyjnym. Wiele opinii potwierdza, iż stosowanie żelu przyczyniło się do wyciszenia niedoskonałości.

View Burdaffi on the source website

Żel myjący Sensibio marki Bioderma znajdziecie na półce z dermokosmetykami. Warto zwrócić uwagę na to, jak wysoko jest oceniany przez internautów i internautki. W drogerii Hebe ma maksymalną ocenę 5/5 gwiazdek przy 148 opiniach. Rzadko głosy są tak wyrównane. W serwisach KWC i Ceneo oceny są kilka niższe: 4,7 oraz 4,8/5 gwiazdek. Zyskał uznanie nie tylko osób o cerze wrażliwej i alergicznej, ale także trądzikowej.

Sensibio Gel Moussant, Bioderma – składniki

Choć można powiedzieć, iż to tylko żel myjący, to jednak trzeba przyznać, iż ma on także skuteczne działanie pielęgnujące. Wśród składników znajdziemy cukry, takie jak mannitol, ksylitol i rhamnoza, które, podobnie jak probiotyki i prebiotyki, wspierają mikrobiom skóry i wzmacniają jej naturalną barierę ochronną. „Witaminy młodości”, czyli witamina E i stabilna forma witaminy C działają jak tarcza antyoksydacyjna, chroniąc skórę przed stresem oksydacyjnym i skutkami miejskiego życia, jak również pomagają wyrównywać jej koloryt. Witamina E koi zaczerwienienia, a witamina C przyczynia się do naturalnego rozświetlenia naskórka i redukcji przebarwień. Działanie to doceni także cera trądzikowa, ze śladami po stanach zapalnych.

Jaki kolejny krok po oczyszczaniu twarzy?

Według informacji producenta, bezpośrednio po spłukaniu twarzy czystą wodą można aplikować krem, jednak warto dać skórze coś więcej – łagodny tonik lub esencję, które przywrócą jej fizjologiczne pH.

Wybieraj formuły bez alkoholu, za to bogate w składniki kojące, np. wodę różaną lub termalną. Szukaj też toników z dodatkiem prebiotyków, które wspierają mikrobiom skóry. Aby zminimalizować podrażnienia, postaw na toniki, które nie wymagają stosowania płatków kosmetycznych. Osobiście mogę polecić także mgiełkę do twarzy Apis z prebiotykami i probiotykami, która jak nic innego koi moją cerę nadreaktywną, a przynosi ulgę już po pierwszym użyciu.

View Burdaffi on the source website
Idź do oryginalnego materiału