Matka Boska jak po operacji plastycznej? Wierni są oburzeni

upday.com 6 godzin temu
Zdjęcie: fot. adolfokunjuk.com


Oburzenie wiernych wywołała nieudana według krytyków renowacja figury Matki Boskiej – Macareny. Jest to jedna z najbardziej czczonych rzeźb w Sewilli i całej Hiszpanii, która odgrywa centralną rolę w słynnych procesjach Wielkiego Tygodnia. Prasa pisze o słabej "operacji plastycznej" na Matce Boskiej.


Macarena przeszła w krótkim czasie trzy kolejne renowacje, w tym dwie w ciągu zaledwie 24 godzin, które wywołały dyskusje zarówno wiernych, jak i liczącego 17 tys. członków Bractwa Macareny, opiekującego się słynną figurą.

„Cztery twarze Macareny w jednym tygodniu” – skomentował kolejne renowacje dziennik „ABC”.

Najwięcej kontrowersji wzbudziły rzęsy figury. Po renowacji stały się znacznie dłuższe i doprowadziły do zmiany wizerunku Matki Boskiej, która pierwotnie przedstawiona została ze smutną twarzą i pięcioma łzami spływającymi po policzkach.

Komentujący nieudaną renowację brytyjski dziennik „The Times” napisał o „operacji plastycznej” Matki Boskiej.

Setki wiernych protestowało w poniedziałek wieczorem przed bazyliką Macareny w Sewilli, domagając się wyjaśnień i dymisji osób odpowiedzialnych za renowację.

Po trwającym kilka godzin spotkaniu zarządu bractwa, zakończonego we wtorek po godzinie 2 nad ranem, ogłoszono dymisję niektórych jego członków oraz zlecenie państwowej instytucji kultury, zajmującej się renowacją sztuki sakralnej, zadania przeanalizowania wizerunku figury.

Krytycy porównują kazus Macareny do nieudanej renowacji fresku „Ecce Homo” w sanktuarium w Saragossie z 2012 r., przedstawiającego Jezusa w koronie cierniowej. 80-letnia artystka amatorka podjęła się próby odnowienia dzieła, nadając twarzy Jezusa karykaturalny, przypominający małpę wygląd.

Bractwo Macareny należy do jednych z najbardziej znanych bractw pokutnych w Hiszpanii. Organizowana przez nie w Wielki Tydzień procesja w Sewilli, z charakterystycznymi szpiczastymi kapturami, należy do jednej z najdłuższych: rozpoczyna się w nocy z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek i twa ponad 12 godzin.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

Idź do oryginalnego materiału