Matrioszka rozczarowań, czyli "Mag z Kremla" [RECENZJA]

kultura.onet.pl 11 godzin temu
Zdjęcie: Jude Law w filmie Mag z Kremla, 2025 r.


Co się stanie, gdy siedemdziesięcioletni Francuz zrobi film o mechanizmach rosyjskiego autorytaryzmu? Wyjdzie mdły przepis na cara... Olivier Assayas ekranizuje doceniony przez krytyków debiut literacki Giuliano da Empoli’ego z 2022 r., choć lepiej byłoby, gdyby tego nie robił. Filmowa adaptacja "Maga z Kremla" nie mówi widzowi, zwłaszcza polskiemu, niczego nowego — ani o post-sowieckim chaosie, ani o mentalności Rosjan czy kulisach narodzin Putina i jego wiernej świty.
Idź do oryginalnego materiału