Czasem wchodzisz do drogerii i zastanawiasz się, co naprawdę warto wrzucić do koszyka. Na półkach pełno cudów, a człowiek gubi się w tym wszystkim. Dlatego ja mam swój sekret - zawsze pytam moją kosmetolog. I wiecie co? Ona bez wahania wskazała mi te dwa produkty z Rossmanna. Pierwszy - Tołpa Ideal Age Micro Filler kosztuje tylko 35,99 zł zamiast 59,99 zł, a drugi - Tołpa Ideal Age Filler krem pod oczy dostaniecie za 26,99 zł zamiast 44,99 zł. I uwierzcie mi - one naprawdę robią robotę. Moja kosmetolog powiedziała mi, iż bez nich już nie wyobraża sobie pielęgnacji, a ja po testach w pełni się z nią zgadzam.
Tołpa Ideal Age Micro Filler - krem, który wypełnia i wygładza
To absolutny numer jeden w jej codziennej pielęgnacji. Dlaczego? Bo działa jednocześnie od środka i na powierzchni skóry - pobudza ją do odnowy i daje efekt mikrowypełnienia zmarszczek. Skóra staje się promienna, świeża i gładka. Formuła jest lekka, nietłusta, a przy tym bardzo komfortowa. Idealny krem na dzień, gdy chcemy wyglądać naturalnie i zadbanie, bez obciążenia. A cena promocyjna sprawia, iż warto od razu brać na zapas.
Zobacz też: Zapomnij o szorstkich łokciach i kolanach. Ziaja ma nawilżające cudo za grosze
Tołpa Ideal Age Filler - krem pod oczy, który robi robotę
Drugi hit to krem pod oczy. Moja kosmetolog zawsze powtarza, że okolice oczu również trzeba dobrze pielęgnować. Ten krem łączy 10% kwasu hialuronowego i t-EGF, dzięki czemu nawilża, wygładza i daje efekt "wyspanego spojrzenia". Chodzący aplikator masuje i zmniejsza opuchnięcia oraz cienie. To mały produkt, ale z ogromnym działaniem - naprawdę przywraca blask spojrzeniu.
Warto sprawdzić: Myślałam, iż są za drogie, ale okazało się, iż można je kupić na przecenach w Rossmanie
