Myślisz, iż 35 zł za drinka to dużo? W tym lokalu sprzedają koktajl za 33 tys. dolarów

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Różne restauracje mają różne sposoby na przyciągnięcie klientów. Czasami bardzo nieszablonowe. Tak jak lokal Papi Steak w Miami Beach, który w karcie ma koktajl za 33 tysiące dolarów, czyli ok. 123 tysiące złotych. Wszystko dlatego, iż zamawiający drinka może dostać do niego również torebkę lukusowej marki.
Drink, który serwuje restauracja, nazywa się "It's Not a Bag, It's a Cocktail", czyli "To nie torebka, to koktajl". Przyrządza się go z wódki Belvedere 10, likieru Lillet Blanc i grejpfrutowego oleo saccharum, czyli syropu, który powstaje z połączenia skórek cytrusów i cukru. Zwieńczeniem całości jest brzoskwiniowy garnish (czyli ozdoba) oraz słoiczek kawioru.


REKLAMA


Zobacz wideo Jessica Mercedes na imprezie Hermesa


Serwują drink za 33 tysiące dolarów. Powód? Luksusowa torba od Hermesa
Cały fenomen drinka kręci się jednak nie wokół tego, z czego jest zrobiony, ale w czym jest podawany. Koktajl przelewa się do kieliszka i wkłada do... torebki. Ale nie byle jakiej. Restauracja zdecydowała, iż będzie serwowała go w torebce Birkin luksusowego francuskiego domu mody Hermes.
Jak informuje amerykański serwis New York Post, o nietypowym koktajlu gwałtownie zrobiło się głośno w mediach społecznościowych. Niektórzy uznali nawet, iż to najłatwiejszy sposób, w jaki można zdobyć torebkę Birkin. Oczywiście pod warunkiem, iż ma się wolne 33 tysiące dolarów do wydania. Nie każdy więc może pozwolić sobie na to, by zamówić koktajl w torebce.


Jest jednak również wersja dla tych, którzy chcieliby po prostu skosztować drinka, a nie chcą (lub nie mogą) zostać posiadaczami luksusowego dodatku. Wówczas koktajl kosztuje "jedyne" 150 dolarów, czyli ok. 560 zł. Różnica kolosalna, choć przez cały czas sporo jak na drinka. Restauracja sama w sobie jest jednak dość ekskluzywna. Jak podaje New York Post, chętnie odwiedzają ją gwiazdy i celebryci, m.in. Ivanka Trump i Leonardo DiCaprio.
Ile kosztuje torebka Birkin od Hermesa? Bardzo dużo i trudno ją zdobyć
Co takiego jest w torebce Birkin, iż wiele osób marzy, by ją mieć? Przede wszystkim otacza ją aura ekskluzywności. Nie każdy bowiem może ot tak po prostu wejść do salonu Hermesa i ją kupić (nawet jeżeli ma pieniądze). New York Post wyjaśnia, iż dom mody rezerwuje torebki dla wąskiego grona osób. Najczęściej są to ci, którzy mają już udokumentowaną historię zakupów w butikach tej marki.


Ceny torebek Birkin są różne. Najmniejsza kosztuje ok. 12 tysięcy dolarów. Na rynku wtórnym może to być jednak znacznie, znacznie więcej, często choćby kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Dlatego część osób, która trafiła na informację o drinku sprzedawanym z torbą, nie wierzy, iż jest to oryginalna Birkin. Twierdzą, iż torba pokazywana na zdjęciach lokalu nie ma logo Hermesa i uważają, iż jest to podróbka. Inni przypuszczają, iż torebka, w której podawany jest koktajl, nie jest oryginalna, ale oryginał znajduje się w pudełku.
A ty uważasz, iż drink serwowany w ten sposób jest warty swojej ceny? jeżeli chcesz, zagłosuj w naszej sondzie na dole strony.
Idź do oryginalnego materiału