Naczynia z Prószkowa czy ręka mumii z Egiptu. Nowa odsłona jubileuszowej wystawy w MŚO

Zdjęcie: Etnolożka Małgorzata Goc. II odsłona wystawy: Nie zapomnij odwiedzić muzeum - przyniesie ci radość [fot. Katarzyna Zawadzka]

Otwarto drugą odsłonę wystawy pt. 'Nie zapomnij odwiedzić muzeum - przyniesie ci radość'. Z okazji swojego jubileuszu 125-lecia Muzeum Śląska Opolskiego pokazuje rzadko udostępniane zabytki, które posiada w zbiorach. Są to różnorodne przedmioty zgromadzone w okresie przedwojennym przez ówczesny dział kulturalno-historyczny. A wśród nich odnajdziemy cenne grafiki, mapy, naczynia z prószkowskiej manufaktury, dawne stroje ludowe, narzędzia pracy, zdjęcia Opola…

O najcenniejszym obiekcie tej ekspozycji mówi Ewa Matuszczyk-Rychlik, kuratorka wystawy.- To rysunek ojca artysty Carla Adalberta Herrmanna. To był artysta urodzony w Opolu. Po odbyciu studiów mieszkał w Pradze, Dreźnie, po pobycie we Włoszech wrócił do Opola. Niestety nie znalazł tutaj zbyt wielu okazji do zarobkowania, więc wyjechał do Wrocławia i tam pracował. Ostatecznie zmarł we Wrocławiu - dodaje.- Na wystawie można odnaleźć także dawne pamiątki ślubne - mówi etnografka Małgorzata Goc. - Tutaj mamy na przykład taki bukiecik z włosów obciętych pannie młodej, przybrany różnymi metalowymi, złotymi i srebrnymi drucikami, koralikami i innymi elementami. Takie pamiątki były bardzo powszechne na początku XX wieku. Pod szkłem mamy też wieniec, który wręczony był parze młodej, gdy minęło jej 25 albo choćby 50 lat razem - dodaje.Wiele obiektów zostało zaprezentowanych poza gablotami muzealnymi, a ich układ…