Niby daleko od Bałtyku, a wciąż pachnie wodą. Spędzisz tu majówkę w portowym klimacie

kobieta.gazeta.pl 2 tygodni temu
Majówka zbliża się wielkimi krokami, więc to doskonały moment, by zacząć planowanie weekendowego wypadu. jeżeli szukasz nietuzinkowego kierunku, gdzie możesz spędzić czas na błogim lenistwie bądź aktywnie, dobrze trafiłaś. Sprawdź, z czego słynie Szczecin i daj się zauroczyć temu miastu.
Wielu z nas w swoich głowach umiejscawia Szczecin na mapie Polski tuż przy samym Bałtyku. Tymczasem do morza w linii prostej brakuje mu aż 60 kilometrów. Nie zmienia to jednak faktu, iż miasto paprykarza jest świetnym kierunkiem na krótki wypad - pełen historii, zieleni i przestrzeni do odpoczynku. Szczecin leży w północno-zachodniej Polsce, tuż przy granicy z Niemcami i liczy ponad 390 tysięcy mieszkańców. Choć nie znajdziesz tu plaż z widokiem na fale, klimat miasta portowego czuć tu na każdym kroku.


REKLAMA


Zobacz wideo Słupsk. Jedno z ciekawszych miast Pomorza. Co zobaczyć?


Skąd ten paprykarz? Poznaj Gród Gryfa z ciekawej strony
Choć paprykarz szczeciński zrobił karierę na sklepowych półkach, historia miasta sięga znacznie głębiej i jest o wiele bardziej pikantna. Wszystko zaczęło się już w VIII wieku, na wzgórzu nad Odrą, gdzie powstała słowiańska osada. Z czasem miejsce to stało się stolicą Księstwa Pomorskiego i siedzibą książąt z dynastii Gryfitów - stąd przydomek "Gród Gryfa" oraz obecność mitycznego stworzenia w herbie miasta.
Szczecin, znany niegdyś jako Stetinum, Stettin czy Sedinum, handlował w ramach Hanzy, a jego port tętnił życiem. Przez wieki przechodził z rąk do rąk. Należał do Polski Piastów, Księstwa Pomorskiego, Szwecji, Prus, Niemiec, by ostatecznie, po 1945 roku, wrócić do Polski. Ciekawostką jest, iż w 1729 roku urodziła się tu przyszła caryca Rosji - Katarzyna II.


A paprykarz? To już dzieło PRL-u i rybaków z "Gryfii", którzy po wyprawach na afrykańskie wody postanowili przenieść smak "chop-chopa" na polskie stoły. Rybny przysmak z ryżem i sosem pomidorowym trafił do puszek i gwałtownie stał się legendą. Ale Szczecin to również jedno z najbardziej zielonych miast w Polsce, istotny ośrodek akademicki, i co ciekawe, prawdopodobnie jedyne w kraju, którego układ urbanistyczny wzorowano na Paryżu. Charakterystyczne ronda i promieniście rozchodzące się ulice nadają mu zupełnie unikatowy rytm.
Szczecin to także miasto o silnych, stoczniowych korzeniach. Przez dziesięciolecia budowano tu statki, które wypływały na wszystkie morza świata, a sama Stocznia Szczecińska była sercem lokalnej tożsamości i symbolem pracy. Właśnie tutaj, w latach 70. i 80., rodziły się protesty i strajki, które, razem z wydarzeniami na Wybrzeżu, utorowały drogę do przełomu 1989 roku. Historia Szczecina to nie tylko książęta i porty, ale także codzienni bohaterowie walki o wolność. A skoro już wiadomo, iż to miasto potrafi zaskoczyć, pora sprawdzić, co jeszcze kryje się wśród jego zaułków.


Stocznia (zdjęcie ilustracyjne) Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl


Z czego słynie Szczecin? Warto wybrać się tu na majówkę
Szczecin to idealny pomysł na weekendowy wypad, jeżeli marzysz o odpoczynku z dala od tłocznych, turystycznych klasyków. Spokojny rytm miasta, wszechobecna zieleń i bliskość wody tworzą atmosferę, której trudno się oprzeć. A gdy już tu trafisz, warto zobaczyć miejsca, które najlepiej oddają jego charakter i historię.


Wały Chrobrego. Tarasy z widokiem na Odrę, które są symbolem miasta. Spacerując wzdłuż rzeki, można poczuć atmosferę portowego Szczecina i zobaczyć monumentalne budynki.
Zamek Książąt Pomorskich. Perła renesansu z bogatą historią. Dziś znajduje się tam centrum kultury z koncertami i wystawami. Widok z wieży? Zdecydowanie wart wejścia.
Centrum Dialogu Przełomy. Multimedialna podróż przez najnowszą historię Polski. Podziemna przestrzeń opowiada o przełomowych momentach XX wieku, w tym tych, które działy się właśnie tutaj.
Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza. Nowoczesny, nagradzany na świecie budynek, który z zewnątrz wygląda jak lodowa góra.


Muzeum Techniki i Komunikacji - Zajezdnia Sztuki. Raj dla fanów motoryzacji i retro gadżetów. Autobusy, tramwaje, kultowe auta i ciekawostki z przeszłości - wszystko w dawnej zajezdni.
Plac Jasne Błonia. Rozległa, zielona przestrzeń z piękną aleją platanów i widokiem na gmach Urzędu Miasta. Idealne miejsce na spacer albo piknik.
Wieża widokowa Bazyliki Archikatedralnej. Po wspięciu się na samą górę czeka nas nagroda w postaci widoku na cały Szczecin i jego układ ulic. Warto się zmęczyć.
Jezioro Szmaragdowe. Zielona oaza na obrzeżach miasta, idealna na chillout w naturze. Woda ma niespotykany, szmaragdowy odcień.


Szczecin nie musi leżeć nad morzem, by przyciągać uwagę. Wystarczy jego klimat, przestrzeń i nieoczywisty urok. To jedno z tych miast, które odkrywa się powoli, ale z każdą chwilą coraz chętniej. A raz poznane, potrafi na długo zostać w pamięci i zachęcić do powrotu.
Czy byłaś/eś już w Szczecinie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału