Nie zapas jedzenia czy agregat. Oto 5 rzeczy, które warto mieć w domu na kryzysowe sytuacje

W 2025 roku kilka obszarów na świecie przez cały czas jest dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Chociaż w Polsce sytuacja, póki co jest stabilna, lepiej wiedzieć, co warto mieć przy sobie w razie sytuacji kryzysowej lub wojny. Pięć rzeczy to absolutny must have.
W czasie wojny i kryzysu codzienność jest pełna zagrożeń oraz niepewności. Życie staje się nieprzewidywalne, ale mimo wszystko najważniejsze jest zachowanie zimnej krwi. Warto odpowiednio wcześniej przygotować się do ewentualnej ewakuacji i zaopatrzyć w najpotrzebniejsze rzeczy. Wbrew pozorom to nie zapasy jedzenia ani agregat są najważniejsze.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy Polska powinna obawiać się rosyjskiego ataku?


Lista rzeczy w razie wojny. Lepiej od razu spakuj je do plecaka
Anna publikuje treści na Instagramie pod nazwą @miejski_survival_matki_polki. Pomaga przygotować się na nieoczekiwane sytuacje, takie jak wojna lub kryzys. Podkreśla, iż tworzy treści z myślą o kobietach, matkach. Jej zdaniem przygotowanie awaryjnej listy to nie panikowanie, tylko odpowiedzialność za siebie, rodziców, dzieci. W jednym z ostatnich filmików wskazała 5 najważniejszych, ale tanich przedmiotów, które warto mieć przy sobie w czasie wojny. Są to:


Radio na baterie. To właśnie przez radio będą podawane wszystkie komunikaty odnośnie zagrożenia czy planów ewakuacji.
Duże świece. Długo się palą i dzięki temu dzieci nie są narażone na dodatkowy stres związany z ciemnością.
Srebrna taśma. Służy niemalże do wszystkiego, np. łączenia przedmiotów do naprawy.
Otwieracz do puszek.
Wiadro na wodę.


Wartość takiego zestawu to 186 zł.


Poradnik na czas wojny. Lepiej nie zwlekać z zakupami
- Nie zaczynaj przygotowań na czas wojny od kupowania agregatu prądotwórczego, który kosztuje tysiące złotych. Zacznij od prostych, małych rzeczy, które są niezbędne - wyjaśniła Anna. Dodała, iż w tej chwili te przedmioty kosztują naprawdę niewiele, ale gdy zacznie się panika, ceny pójdą w górę albo rzeczy zostaną wykupione. Co na temat tej listy sądzą internauci? Niektórzy podzielają zdanie kobiety, inni podali swoje propozycje. Nie zabrakło też głosów, iż tego typu treści to wyłącznie straszenie ludzi.


Moja prababcia, która przeżyła dwie wojny światowe i z opowieści swoich przodków słyszała, co się działo w czasie różnych bitew, napaści, powtarzała, żeby zawsze mieć w domu zapas soli. Do tego zapałki, świeczki. Najważniejsza była sól, bo konserwowała mięso. Dobrze zasolone mogło długo przetrwać w czasach, gdy nie było lodówek
Sól i podstawowe leki przeciwgorączkowe oraz przeciwbólowe. Bandaże, opatrunki, woda utleniona.
Zachęcam, aby każdy Polak miał plecak ewakuacyjny, a w nim niezbędne rzeczy
Dzięki za tę dawkę wiedzy! Wpisuję na listę zakupów
Ludzie opanujcie się! Po co nakręcać retorykę wojenną!
- czytamy. Czy jesteś przygotowana/y na sytuację kryzysową? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.