Rodzinne wakacje są po to, by budować szczęśliwe wspomnienia, ale w mojej historii nie wszystko poszło zgodnie z planem. Postanowiłam nie włączać synowej do naszej corocznej letniej wycieczki, co zaszokowało całą rodzinę. To była trudna decyzja, ale w tamtym momencie wydawała się słuszna.