Każda kobieta marzy o pięknych, zadbanych paznokciach, które nie wymagają ciągłego poprawiania i odświeżania. W dobie rosnącej świadomości na temat bezpieczeństwa i zdrowia skóry coraz częściej poszukujemy metod stylizacji, które nie tylko zachwycają trwałością, ale też eliminują potencjalnie szkodliwe elementy. Długotrwały efekt, brak odprysków, brak konieczności użycia lampy UV – brzmi jak ideał? Tak właśnie działa manicure tytanowy.
Czym jest manicure tytanowy?
Manicure tytanowy, znany również jako dip powder nails lub SNS (Signature Nail Systems), to innowacyjna metoda stylizacji paznokci. Polega na nakładaniu na paznokcie specjalnego proszku akrylowego zawierającego tytan, który utwardza się bez użycia lampy UV. Metoda ta stała się popularna jako alternatywa dla manicure hybrydowego i żelowego – szczególnie wśród osób z uczuleniem na składniki lakierów oraz tych, które pragną wzmocnić swoją naturalną płytkę paznokcia.
Jak przebiega zabieg manicure tytanowego?
Proces wykonania manicure tytanowego jest stosunkowo prosty. Na początku stylistka usuwa poprzedni lakier dzięki acetonu, następnie matowi płytkę paznokcia i nadaje jej odpowiedni kształt. Po odsunięciu skórek nakłada bazowy primer i przezroczysty lakier. Następnie następuje aplikacja proszku – paznokcie zanurzane są w pojemniku z delikatnym proszkiem, który przylega do powierzchni płytki. Nadmiar proszku jest strząsany, a całość zabezpieczana warstwą ochronną. Czynności te są powtarzane aż do uzyskania pożądanej grubości i krycia. Na koniec nakładany jest top coat, a paznokcie suszone są pod wentylatorem – bez użycia lampy UV. Całość trwa około 1,5 godziny.
Zalety i wady manicure tytanowego
Do największych zalet manicure tytanowego należy jego trwałość – utrzymuje się choćby kilka tygodni bez odprysków i wyraźnego ścierania się koloru. Dzięki brakowi konieczności utwardzania pod lampą UV, metoda ta eliminuje ryzyko związane z ekspozycją na promieniowanie, które według badania z 2023 roku może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie skóry.
Manicure tytanowy dodatkowo wzmacnia naturalną płytkę paznokcia, co czyni go dobrym wyborem dla osób z łamliwymi i kruchymi paznokciami. Jego struktura może jednak wydawać się grubsza w porównaniu z manicure hybrydowym, co nie każdemu przypadnie do gustu.
Manicure tytanowy a hybryda – co wybrać?
Choć obie metody – manicure tytanowy i hybrydowy – oferują długotrwały efekt i ochronę naturalnych paznokci, różnią się sposobem aplikacji. Hybryda wymaga utwardzania pod lampą UV lub LED, co może być przeciwwskazane dla osób z wrażliwą skórą lub obawami zdrowotnymi. Manicure tytanowy eliminuje ten etap, co czyni go szybszym i potencjalnie bezpieczniejszym rozwiązaniem.
Również wygląd końcowy różni się nieco – paznokcie hybrydowe mają tendencję do bardziej naturalnego wyglądu, natomiast tytanowe mogą wydawać się grubsze. Ostateczny wybór zależy więc od indywidualnych preferencji oraz stanu zdrowia płytki paznokcia.
Na co uważać przy manicure tytanowym?
Decydując się na manicure tytanowy, najważniejsze znaczenie ma wybór salonu. Należy unikać miejsc, w których stylistki zanurzają palce klientek w zbiorczym pojemniku z proszkiem. Najbezpieczniejszą metodą jest nasypywanie proszku indywidualnie dla każdej osoby lub korzystanie z jednorazowych porcji.
Należy również pamiętać, iż choć manicure tytanowy jest trwały, jego usuwanie powinno odbywać się profesjonalnie – najlepiej z użyciem acetonu i bez mechanicznego ścierania paznokcia.
