Nie złożyłem PIT-u w terminie. Co dalej?
Deklaracje podatkowe za 2024 rok można było składać od 15 lutego do 30 kwietnia 2025 roku. Podatnicy mieli kilka możliwości na złożenie PIT-u. Jednym z nich była usługa Twój e-PIT, nowością w tym roku była możliwość składania deklaracji przez aplikację e-Urząd Skarbowy. Można było także złożyć PIT poprzez stronę podatki.gov.pl, a także w formie papierowej i wysłać deklarację pocztą lub osobiście złożyć w Urzędzie Skarbowym. Bez względu na wybór formy dostarczenia PIT-u do US, termin 30 kwietnia 2025 roku był nieprzekraczalny.
Sprawdź również: Podatek od pieniędzy z komunii? W tych sytuacjach trzeba go odprowadzić
Wszyscy podatnicy, którzy zapomnieli złożyć deklaracji do końca ubiegłego miesiąca, mają teraz spory problem. Można go jednak rozwiązać. Pierwszym krokiem jest oczywiście jak najszybsze złożenie PIT-u. choćby po upływie terminu 30 kwietnia 2025 roku Urząd Skarbowy ma obowiązek go przyjąć. Należy jednak pamiętać, iż do deklaracji należy dołączyć tzw. czynny żal. Chodzi o powiadomienie urzędu o popełnieniu czynu zabronionego. Niestety nie w każdym przypadku oznacza to uniknięcie dalszych konsekwencji finansowych.
Sprawdź również: Tyle trzeba włożyć do koperty na wesele. Z takimi stawkami nie ma żartów
Ile wynosi kara za brak deklaracji podatkowej?
Niezłożenie deklaracji podatkowej w terminie to wykroczenie skarbowe i może podlegać karze grzywny. Jej wysokość ustala Urząd Skarbowy. Jednak maksymalną stawkę określa art. 48 par. 2 Kodeksu karnego skarbowego. Zgodnie z tym przepisem może to być maksymalnie pięciokrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2025 roku najniższa krajowa wynosi 4666 zł, co oznacza, iż najwyższa grzywna za wykroczenie skarbowe może wynieść choćby 23 330 zł.
Zobacz też:
Bezpłatna komunikacja miejska dla emerytów. Jeden warunek
Branża budzi się do życia. Zarobki lepsze niż średnia krajowa, a chętnych do pracy brak
Jesteś seniorem? Możesz dostać taki list z ZUS-u