W czasach PRL-u architektura często pełniła funkcję symboliczną, a nie tylko praktyczną. Doskonałym tego przykładem jest słynny blok przy ul. Kijowskiej 11, który swoją formą i lokalizacją miał ukrywać problemy dzielnicy. Zaprojektował go Jan Kalinowski, a wybudowała Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa "Praga". Stanowi część osiedla Szmulowizna i pochodzi z lat 70. XX wieku. Składa się z siedmiu kondygnacji (w tym dwóch podziemnych), ma 430 mieszkań w 43 klatkach schodowych oraz 132 garaże. Poza tym w każdej klatce znalazło się 10 mieszkań, a na jednym piętrze zaledwie dwa mieszkania. Wzdłuż bloku biegnie ciąg galeryjek sklepowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Iluminacja w Warszawie. Tak wygląda świąteczna stolica
Jaki jest najdłuższy blok mieszkalny w Warszawie? Rodzaj parawanu
50 lat temu dziennikarze byli nim zachwyceni. Choć tak naprawdę mieszkania były małe i niefunkcjonalne, a do tego budynek stał równolegle do ruchliwej ulicy i stacji kolejowej, co dodatkowo narażało mieszkańców na hałas.
Blok miał spełniać nie tylko funkcję mieszkaniową. - Powstał po to, aby zasłonić widok na stare, rozpadające się budynki na Szmulkach – wyjaśniał w rozmowie z metrowarszawa.gazeta.pl dr Jarosław Trybuś, wicedyrektor Muzeum Warszawy. - Nie chciano, aby widzieli je wychodzący z Dworca Wschodniego turyści. Jest to rodzaj parawanu, często stosowany przez modernistów zabieg. Chodzi o to, aby przysłaniać to, co jest niewygodne.
Niewygodne były nie tylko budynki w kiepskim stanie, ale również prawda o Szmulkach. Rejon ten uznawany był za siedlisko problemów społecznych. Komunistyczne władze postanowiły zasłonić ten teren przed światem.
Czy Jamnik jest najdłuższym blokiem w Warszawie? O tym warto wiedzieć
Dzisiaj budynek ten, podobnie jak kilka innych równie imponujących długością wieżowców w Polsce, stał się atrakcją turystyczną. Pięć lat temu na bocznej ścianie budynku artyści z grupy Hello Art namalowali mural z wizerunkiem jamnika. Jego symbolika jest bardzo prosta. Wizerunek psa ma po prostu przypominać, iż jest to najdłuższy, prosty budynek Warszawy. Oprócz tego znajduje się tam również logo spółdzielni, hasło "Budujemy od wielu lat, na wiele lat…" oraz krótka informacja o budynku wraz z rokiem budowy 1970.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w Warszawie dłuższy od "jamnika" jest mierzący 1,5 km galeriowiec Przyczółek Grochowski, ale budynek ten wielokrotnie się załamuje.