Pewnego deszczowego wieczoru w październiku…

naszkraj.online 1 miesiąc temu
Pewnego październikowego wieczoru, gdy padał deszcz ze śniegiem, nabożeństwo w kościele dobiegło końca. W świątyni zostało kilka osób – większość parafian wolała nie wychodzić z domu w taką pogodę. Światło świec na stojących pod ołtarzami lichtarzach drżało od przeciągów, gdy ludzie wychodzili, raz po raz otwierając ciężkie drzwi. W końcu ucichł szelest kroków na kamiennej […]
Idź do oryginalnego materiału