Jeszcze kilka lat temu Słowenia była dla Polaków jedynie przystankiem w drodze do Chorwacji. Od dłuższego czasu powoli się to zmienia i coraz więcej osób docenia ją pod względem turystycznym. Nic dziwnego, gdyż pomimo naprawdę małych rozmiarów (wielkością ledwo przebija województwo podlaskie), jest niezwykle zróżnicowana i skrywa wiele zakątków. Dlatego naprawdę warto ją odwiedzić. Tym bardziej iż jedna ze słoweńskich miejscowości zyskała tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2025 (ESK). Co ciekawe, po raz pierwszy w historii wraz z nią wybrana została jej transgraniczna włoska siostra.
REKLAMA
Zobacz wideo Miasto kochanków, jezioro marzeń i... ekstremalna niespodzianka. Skuś się na włoskie wakacje [TRIP WE DWOJE]
Które miasta zostały uznane za Europejskie Stolice Kultury 2025? Wybór padł na włosko-słoweńską perełkę
Europejska Stolica Kultury to ceniona inicjatywa Unii Europejskiej, która działa od 1985 roku i ma na celu roczną promocję dziedzictwa historycznego i kulturowego wybranych miast. W tym celu otrzymują wsparcie finansowe od UE, za które organizowane są liczne koncerty, festiwale i pokazy. W przeszłości tytuł ten dzierżył Kraków, potem Wrocław, a za cztery lata będzie należał do Lublina. Jak wygląda sytuacja w tym roku? Okazuje się, iż wybrano trzy miejscowości, czyli niemiecki Chemnitz, słoweńską Novą Goricę oraz sąsiadującą z nią, ale po włoskiej stronie, siostrzaną Gorycję (Gorizię).
Gorycja, WłochyGorycja. Fot. unsplash.com / quy truong
Historia Gorycji jest wyjątkowo długa i bogata, a pierwsze wzmianki na jej temat pojawiły się już w 1001 roku w dokumentach cesarza Ottona. Warto jednak zwrócić uwagę na rok 1948, kiedy to doszło do ustalenia nowej granicy Włoch i Jugosławii, wedle której Gorycja, poza zachodnimi peryferiami, pozostała we Włoszech. Nieco później, ale w tym samym roku, po (obecnie) słoweńskiej stronie powstało najmłodsze miasto, czyli Nova Gorica. W tym roku obie miejscowości, jako pierwsze w historii przedzielone granicą, zyskały tytuł ESK.
Nova Gorica i Gorizia są przykładem, jak mogą wyglądać nowoczesne relacje, oparte na poczuciu lokalnej tożsamości i odrębności tradycji, które współgrają z silnym poczuciem wspólnoty. Pokazują, jak budować perspektywy na przyszłość
- powiedziała podczas inauguracji projektu Europejskiej Stolicy Kultury Marta Cienkowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego cytowana przez gov.pl.
Co zobaczyć w Słowenii? Pojedź do miasteczka dzielonego z Włochami
Ze względu na ESK w tym roku zarówno po słoweńskiej, jak i włoskiej granicy, nie zabraknie kulturalnych wydarzeń, festynów oraz innych atrakcji. Jednak i bez tego warto odwiedzić ten niezwykle urokliwy region położony u podnóża Alp Julijskich. Zwłaszcza jeżeli lubisz klimatyczne zakątki oraz piękne widoki.
Solkanski mostSłowacja. Fot. commons.wikimedia.org / Miran Hladnik / Creative Commons Attribution-Share Alike 2.5 Slovenia license.
Przejdź się urokliwymi uliczkami, w których nie brakuje zabytków oraz kamienic i podziwiaj górujący nad Gorycją Castelo di Gorizia, czyli średniowieczny zamek. Po drodze natrafisz też na liczne kościółki oraz piękne, zielone zakątki. Co ciekawe, podczas zwiedzania niekiedy trudno zauważyć, kiedy przekracza się granicę. Tym bardziej iż niegdyś była ona wyznaczona na placu Piazza della Transalpina i choć formalnie wciąż istnieje, restrykcji brak, co sprawia wrażenie, jakby było się w jednym mieście. Możesz też odpocząć nad Soczą, płynącą przez Italię i Słowenię rzeką o wyjątkowo intensywnym kolorze. Kawałek przed Novą Goricą przecina ją niezwyklej urody Solkanski most, największy tego typu kolejowy most łukowy zbudowany z kamienia na świecie. Z kolei dookoła miasteczek nie brakuje pięknie położonych winnic, widoków jak z pocztówki, zaś na obrzeżach Novej Goricy znajdziesz wzniesiony na wzgórzu Klasztor Kostanjevica. Byłe/aś w Słowenii? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
