Po wynikach matury płakałam przez tydzień. Mówili, iż jest najważniejsza na świecie
Zdjęcie: Po wynikach matury płakałam przez tydzień. Myślałam, że jest najważniejsza na świecie
Osiem lat temu pisałam maturę. Myślałam, iż robię to ten jeden, jedyny i bezbłędny raz i iż pójdzie mi doskonale. W końcu do tego jednego egzaminu uczyłam się co najmniej od września. Nie udało się. Najpierw wpadłam w rozpacz, potem pojechałam do CKE. To kilka zmieniło. Dlatego poprawiłam maturę z dwóch poprawianych przedmiotów. Znowu bez oczekiwanych rezultatów. Po raz drugi wybrałam się do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.