Poduszka bez regalii. Maryna Tomaszewska przepisuje historię królowej Bony w elbląskiej Galerii EL

elblag24.pl 10 godzin temu

Królowa Bona Sforza – w polskiej świadomości zbiorowej funkcjonuje jako postać pęknięta. Z jednej strony reformatorka i silna władczyni, z drugiej – „trucicielka” i mroczna bohaterka czarnych legend. 18 grudnia w Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu odbędzie się wernisaż wystawy „BONA FIDE” autorstwa Maryny Tomaszewskiej. To nie tylko artystyczna biografia, to feministyczny manifest o kobiecej podmiotowości uwięzionej w mechanizmach władzy.

Kiedy myślimy o historii, zwykle widzimy ją oczami mężczyzn – kronikarzy, królów i polityków. Kobiety w tej narracji często stają się jedynie „dekoracyjnym elementem monarszego spektaklu”. Maryna Tomaszewska, artystka interdyscyplinarna i profesorka warszawskiej ASP, postanowiła rzucić wyzwanie tym utrwalonym schematom. Jej wystawa „BONA FIDE” to próba przywrócenia widzialności jednej z najbardziej fascynujących kobiet w dziejach Europy.

Kobieta jako towar: Brutalna logika posagu

Jednym z najsilniejszych punktów wystawy jest dekonstrukcja pojęcia posagu. Tomaszewska nie traktuje go jako listy cennych przedmiotów, ale jako dowód na przedmiotowe traktowanie kobiety.

Spis naczyń, arrasów, biżuterii i wyposażenia komnat, które Bona przywiozła z Włoch, staje się tu metaforą transakcji. W systemie dynastycznym ciało kobiety, jej majątek i polityczna użyteczność stanowiły jedną, wymienialną wartość. Artystka pokazuje, iż w tym surowym, materialnym rachunku nie było miejsca na emocje, wolę czy prywatne doświadczenie królowej. Bona była „narzędziem” w rękach rodu, a jej sprawczość – choć realna – zawsze pozostawała w cieniu męskiej dominacji.

Miękki język oporu: Welur, żakard i puste trony

Warstwa wizualna wystawy opiera się na kontraście między monumentalnością dworskiego ceremoniału a efemerycznością użytych materiałów. Tomaszewska operuje tkaniną – medium kojarzonym z domową sferą kobiecą, które tutaj nabiera rangi archiwum pamięci.

Czerwony welur i żakardy: przywołują przepych renesansowego dworu, ale służą do ukazania braków.

Ażurowe formy: zamiast solidnych tronów widzimy konstrukcje sugerujące pozorność władzy.

Pusta poduszka: brak korony i insygniów to wymowne pytanie o to, co zostaje z człowieka, gdy odbierze mu się narzuconą rolę społeczną.

Motyw serca: obecny w każdej realizacji, staje się sygnałem obecności prywatności i wrażliwości – sfer, których oficjalna historia nigdy nie chciała uznać.

Bona jako figura współczesna

Choć punktem wyjścia jest postać historyczna, „BONA FIDE” to wystawa o współczesności. Bona – „obca”, Włoszka, kobieta ambitna, która śmiała działać w przestrzeni zarezerwowanej dla mężczyzn – staje się symbolem wyobcowania. Tomaszewska pyta: ile z nas, współczesnych kobiet, przez cały czas funkcjonuje w niewidocznych mechanizmach władzy? Ile z nas wciąż musi negocjować swoją podmiotowość w świecie, w którym kobieca siła wciąż bywa postrzegana jako zagrożenie?

O artystce i kuratorce

Za koncepcję kuratorską wystawy odpowiada Emilia Orzechowska, która wraz z Maryną Tomaszewską stworzyła przestrzeń do refleksji nad „miękkim dokumentem” kobiecej historii. Tomaszewska, której prace znajdują się w zbiorach tak prestiżowych instytucji jak MoMA w Nowym Jorku czy Victoria and Albert Museum w Londynie, po raz kolejny udowadnia, iż tekst i materiał mogą być potężnymi narzędziami w badaniu mechanizmów władzy i feminizmu.

Informacje praktyczne:

Miejsce: Centrum Sztuki Galeria EL, ul. Kuśnierska 6, Elbląg

Wernisaż: 18 grudnia 2025 r., godz. 18:00

Czas trwania wystawy: 18.12.2025 – 15.02.2026

Idź do oryginalnego materiału