Włosy blond, szczególnie te rozjaśniane, mogą się przesuszać do tego stopnia, iż staną się matowe i łamliwe, a pasma będą się puszyć. Więcej połamanych włosów na szczotce oznacza przerzedzoną fryzurę. Ratunkiem dla farbowanych włosów blond, a także tych naturalnych, ale przesuszonych i uszkodzonych (np. wysoką temperaturą) jest maska. Ja znalazłam najwygodniejszą w stosowaniu maskę w sprayu, bez spłukiwania.
Maska w sprayu, bez spłukiwania – Fanola Nourishing
Po tę maskę sięgają choćby cenieni styliści i fryzjerzy gwiazd telewizyjnych. Może nie jest bardzo popularna, ale za to osoby, które miały okazję jej używać, oceniają ją na maksymalne możliwe noty. Jej ocena w drogerii Hebe to 5/5 gwiazdek, a na Ceneo: 4,9/5 gwiazdek. Osobiście cenię ją za łatwość stosowania: forma sprayu, którego nie trzeba spłukiwać. Ratuje nie tylko włosy przesuszone rozjaśnianiem i farbowaniem, ale także te przesuszone zbyt silnymi detergentami w szamponach. Oprócz tego, iż zaledwie 2 psiknięcia ułatwiają rozczesywanie, to maska natychmiast przywraca miękkość i sprężystość pasm. Dodatkowo jej działanie chroni włosy przed przesuszaniem i plątaniem, nie obciąża fryzury i nadaje jej efekt szklanej tafli. Wygładzające działanie maski polubią także włosy wysokoporowate.
View Burdaffi on the source websiteTo must have przed jesienią i zimą, zanim włosy zaczną się elektryzować, puszyć i plątać od szalików.
Zabawna konstatacja, ale bardzo wydajny. Na średniej długości włosy wystarczą 2-3 psiknięcia – opinia ze strony Ceneo.
Bogaty skład, który nie obciąża włosów
Formuła maski jest bogata, a jednocześnie lekka, dzięki czemu kosmetyk nie obciąża włosów i jest wydajny. 2-3 psiknięcia pozwalają dostarczyć włosom tego, czego najbardziej im brakuje. W składzie między innymi:
- humektanty o działaniu nawilżającym, dzięki czemu włosy odzyskują sprężystość,
- białka mleka – wnikają w strukturę włosów, wzmacnia je, odbudowuje mikrouszkodzenia i poprawiają elastyczność,
- cenne olejki arganowy i lniany – chroni przed przesuszeniem i działa antyoksydacyjnie, ułatwiają rozczesywanie, nadają połysk włosom matowym,
- kwas cytrynowy – nadaje odpowiednie pH, domyka łuski włosów, zapobiega plątaniu się i przesuszaniu pasm, wzmacnia efekt lśniącej tafli.
Uzupełnienie pielęgnacji włosów matowych i łamliwych
Chociaż maska w sprayu nie wymaga spłukiwania i daje satysfakcjonujący efekt, warto raz w tygodniu zastosować tradycyjną, 20-minutową maskę do spłukiwania. W przypadku włosów rozjaśnianych i farbowanych, a także wysokoporowatych i łamliwych sprawdzi się maska so!flow z emolientami, proteinami, pantenolem, witaminą E i ekstraktem z wąkrotki azjatyckiej (już na 4 miejscu listy INCI). Stosujemy ją w 3 kroku metody OMO, czyli po umyciu głowy szamponem. Jest ceniona nie tylko za działanie, ale także owocowy zapach. Jej ocena w drogerii Cocolita to 5/5 gwiazdek, na Ceneo: 4,7/5, a w drogerii Hebe: 4,9/5. Można ją kupić w różnych pojemnościach, a ceny zaczynają się już od około 13 zł.
View Burdaffi on the source websiteMaska świetnie działa na włosy rozjaśniane oraz z tendencja do puszenia się loków. […] Nie obciąża, włosy są sypkie, dociążone i połyskujące oraz niesamowicie nawilżone – opinia Zuzy, na stronie Cocolita.
Aby zapobiegać matowieniu i przesuszaniu włosów, warto unikać szamponów z silnymi detergentami. Na co dzień warto stosować szampon o działaniu nawilżającym i wygładzającym. Szampon Elseve Glycolic Gloss z kwasem glikolowym delikatnie ale dokładnie oczyszcza, wzmacnia włosy, a przy tym daje nabłyszczający efekt.
View Burdaffi on the source website