Polska rezydentka z Hurghady prostuje mity o Egipcie. "Nie dajcie się zastraszać"

kobieta.gazeta.pl 4 godzin temu
Na co trzeba uważać w Egipcie? Słoneczne plaże, krystaliczne morze i szum palm... Brzmi jak raj, ale wielu wciąż podchodzi do tego kraju z dystansem. Czy naprawdę jest się czego bać? Rezydentka z Polski, która od lat mieszka w popularnym kurorcie, postanowiła zabrać głos i rozwiać wątpliwości.
Wielu Polaków wciąż traktuje Hurghadę i inne kurorty jak teren nie do końca bezpieczny. Jakby poza hotelowym murem czaiło się tylko nieznane i nieprzyjazne. Obawy o ruch na ulicach, nieuczciwych sprzedawców czy problemy z wycieczkami są powtarzane na forach jak mantra. Turyści często już na lotnisku słyszą, by nie opuszczać resortów. Tymczasem rzeczywistość bywa dużo bardziej złożona. Polska rezydentka postanowiła opowiedzieć, jak wygląda życie poza hotelem.

REKLAMA







Zobacz wideo Kuchnia egipska, czyli przysmaki znad Nilu, których musisz spróbować



Czy w Egipcie należy się targować? Polka obala znane mity
Na pierwszy rzut oka feeria kolorów, klaksony i kręte uliczki bez świateł. Ale za tym pozornym "bałaganem" kryje się miejsce, które można naprawdę polubić. Karina, Polka mieszkająca w Hurghadzie od sześciu lat, zna lokalne realia jak własną kieszeń. Pracuje z turystami, prowadzi biuro podróży i obserwuje, jak wielu z nich daje się zastraszyć opowieściami o rzekomym zagrożeniu poza resortem.
W długim, szczerym wpisie na Facebooku rozwiała najczęstsze obawy przyjezdnych.
Nie dajcie się zastraszać, iż nie wolno wam wyjść poza hotel czy kupić wycieczki u kogoś innego. To nieprawda. Ubezpieczenie działa bez względu na to z kim pojedziecie
- napisała wprost. Uczuliła jednak, by wybierać legalne, licencjonowane biura. Te, które faktycznie funkcjonują na rynku od lat i nie działają "na czarno".


Polka wskazała też, jak naprawdę wygląda codzienne życie w Hurghadzie i z czym najlepiej się liczyć podczas pobytu. Przestrzegła przed jazdą samochodem. Chaos drogowy potrafi zaskoczyć choćby najbardziej zaprawionych w podróżach. Poleciła za to aplikacje takie jak Uber czy InDrive, które działają w Hurghadzie bez zarzutu. Warto też wiedzieć, iż oficjalnie obowiązują tylko funty egipskie, a od marca 2025 sklepy nie mogą już legalnie przyjmować euro ani dolarów. Przewalutowanie "na oko" się nie opłaca, a najlepsze kursy są w kantorach i bankach.



Karina zwróciła też uwagę na to, jak zachować się na targowiskach.
Nie piszcie bzdur, iż trzeba się targować wszędzie. Lokalsi kupują na Daharze i nikt się tam nie wykłóca. Są ceny na karteczkach i koniec
- wyjaśniła. A legendarna "faraonka"? Jej zdaniem to raczej efekt niskiej jakości alkoholu i braku umiaru niż skażonej wody czy lodu. Ten wpis nie tylko porządkuje fakty, ale także zachęca, by spojrzeć na Hurghadę inaczej.
Naprawdę możesz cieszyć się pobytem - warto wiedzieć, dokąd jedziesz i czego się spodziewać
- napisała na koniec.




Czy warto pojechać do Hurghady? Każdy tam znajdzie coś dla siebie
Egipska Hurghada przestała być jedynie wakacyjną pocztówką. Dziś to miejsce, które łączy relaks, egzotykę i nutę przygody, jakiej wielu szuka na urlopie. Położona tuż nad brzegiem Morza Czerwonego, oferuje jedne z najbardziej malowniczych plaż, a do tego ciepłe wody przez cały rok. To właśnie tu można pływać z delfinami, nurkować wśród raf koralowych i chłonąć arabską kulturę w wersji przystępnej dla turysty.



To również miejsce, w którym nie trzeba się martwić o pogodę. Słońce świeci niemal nieprzerwanie, a woda ma idealną temperaturę, choćby zimą. W samym mieście nie brakuje kontrastów. Nowoczesna Marina pełna restauracji i butików, ulice Kauser z palmami i szerokimi promenadami, ale też stary Dahar, gdzie życie płynie według lokalnych zasad.


Do tego dochodzi wyjątkowa kuchnia: pachnąca ziołami, pełna przypraw i prostych, ale pysznych dań. Świeże pieczywo, aromatyczne falafele, mięsa z grilla i słodka chałwa to tylko wstęp do kulinarnej przygody. jeżeli ktoś chce zasmakować nieco większej egzotyki, może wybrać się na pustynne safari, do Luksoru, popłynąć Nilem lub po prostu dać się ponieść rytmowi miasta. Można znaleźć tam niemal wszystko, czego dusza zapragnie.
Mimo krzywdzących opinii krążących po forach, Hurghada jest bezpieczna, szczególnie w dzielnicach komercyjnych. Policja turystyczna działa aktywnie, a lokalni mieszkańcy wiedzą, iż goście są ważni. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek, szanować lokalne zasady i korzystać ze sprawdzonych źródeł, a nagle okazuje się, iż strach miał tylko wielkie oczy. Co według Ciebie jest największym mitem o Egipcie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.

Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału